Decyzja RPP ws. stóp procentowych. Ważne informacje dla kredytobiorców
Rada Polityka Pieniężnej zdecydowała się na pozostawienie stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Oznacza to między innymi, że raty kredytów na razie nie wzrosną.
2024-04-04, 15:31
Rada ustaliła stopy procentowe NBP na następującym poziomie: stopa referencyjna 5,75 proc. w skali rocznej stopa lombardowa 6,25 proc. w skali rocznej stopa depozytowa 5,25 proc. w skali rocznej stopa redyskontowa weksli 5,80 proc. w skali rocznej stopa dyskontowa weksli 5,85 proc. w skali rocznej.
W piątek 5 kwietnia o godz. 15.00 odbędzie się konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego.
RPP ostatni raz obniżyła stopy procentowe w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu główna stop procentowa NBP, stopa referencyjna, wynosi 5,75 proc. Inflacja, według wstępnych danych GUS, w styczniu wyniosła 3,9 proc. w stosunku do 6,2 proc. w styczniu rok temu.
Stopy procentowe w Polsce. Decyzja Rady Polityki Pieniężnej
"W ocenie Rady napływające dane wskazują, że pomimo obserwowanego ożywienia gospodarczego, presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie, co w warunkach osłabionej koniunktury i spadku presji inflacyjnej za granicą oddziałuje w kierunku niższej krajowej inflacji. W efekcie oczekuje się, że w najbliższych miesiącach roczna dynamika CPI będzie kształtowała się na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP, przy czym w kierunku jej wzrostu będzie oddziaływać przywrócenie wyższej stawki podatku VAT na żywność. Towarzyszyć temu będzie stopniowe obniżanie się inflacji bazowej, choć pozostanie ona wyższa niż inflacja CPI" - czytamy w komunikacie RPP.
REKLAMA
Posłuchaj
Według członków RPP, w kolejnych kwartałach kształtowanie się inflacji obarczone jest jednak znaczną niepewnością, w tym związaną z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacją na rynku pracy. W przypadku podniesienia cen energii w II połowie 2024 r. inflacja może istotnie wzrosnąć. Jednocześnie w średnim okresie w kierunku wyższej presji popytowej w gospodarce oddziaływać będzie wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym.
"W tych warunkach Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Rada ocenia, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie" - podsumowano w komunikacie
Zdaniem analityków
Według ekonomistów z Polskiego Instytutu Ekonomicznego decyzja jest zgodna z prognozami analityków oraz oczekiwaniami rynków.
REKLAMA
"Bieżące oczekiwania rynkowe wskazują na niewielkie szanse na obniżki w bieżącym roku" -napisali na serwisie X, analitycy PIE.
"Polityka pieniężna pozostanie restrykcyjna. Członkowie RPP coraz częściej komunikują, że przestrzeń do obniżek jest niewielka min. ze względu na podwyższoną inflację bazową czy zagrożenie związane ze wzrostem płac i ożywieniem konsumpcji. Na oddalające się perspektywy obniżek wskazują wyceny rynkowe" - dodali analitycy z PIE.
Z kolei ekonomiści z ING Banku Śląskiego podkreślaja, że rynki finansowe próbują przewidzieć na ile trwałe jest obecne jastrzębie nastawienie RPP, bo inflacja spada i jej przebieg jest bardziej optymistyczny od oczekiwań.
"Zakładamy, że na jutrzejszej konferencji prezesa ponownie usłyszymy, że inflacja jest niska, ale wkrótce odbije pod wpływem decyzji regulacyjnych (poza RPP), ekspansji fiskalnej, ożywienia i płac. Zwracamy uwagę, że większość zaskoczeń niską inflacja i jej spadek w ostatnich miesiącach to głównie zasługa odwracania szoków podażowych i niskiej inflacji towarów, także importowanych. Naszym zdaniem zagrożenie inflacyjne związane z uwolnieniem cen energii jest 'przerysowywane'" - napisali ekonomiście ING Banku Śląskiego w komentarzu do decyzji RPP.
REKLAMA
Ich zdaniem w związku z niepewnością co do skali wzrostu inflacji w średniej perspektywie, Rada podtrzyma ostrożne nastawienie i może utrzymać stopy NBP na obecnym poziomie do końca tego roku.
IAR/PAP/ISBnews/PR24.pl/mk/ Błażej Prośniewski/PR1
REKLAMA