Politycy PiS i KO zgodni. Ambasador Izraela przeprosił "skandalicznie późno"
Politycy KO i PiS doceniają przeprosiny ze strony ambasadora Izraela za śmierć Polaka w Strefie Gazy, ale zgodnie przyznają, że refleksja przyszła zdecydowanie za późno.
2024-04-05, 17:00
W piątek rano w siedzibie MSZ Jakow Liwne stawił się na rozmowę na wezwanie wiceszefa MSZ Andrzeja Szejny.
Wiceszef komisji spraw zagranicznych Radosław Fogiel chciałby, aby przeprosiny zostały wyrażone publicznie. Jak powiedział, ambasador nie chciał przyznać publicznie, że rodzinie ofiary należy się rekompensata. Poseł zaznaczył, że wiadomo, iż śmierć Polaka jest efektem ostrzału izraelskich sił zbrojnych.
Posłuchaj
Bosacki: skandalicznie późno
Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej mówi, że słowo "przepraszam" padło z ust ambasadora "skandalicznie późno". W jego ocenie, zarówno Jakow Liwne, jak i premier Izraela Benjamin Netanjahu powinni przepraszać 4 dni temu, a nie brnąć w narrację, że takie rzeczy na wojnie się zdarzają. Dodał, że strona polska musi się domagać wyjaśnienia sprawy ataku na konwój humanitarny, a rodzinom ofiar należy się zadośćuczynienie.
Posłuchaj
Transparentne śledztwo
Natomiast prof. Agnieszka Łukasik-Turecka z KUL zaznaczyła na antenie Polskiego Radia 24, że "teraz będziemy musieli bacznie obserwować czy zostaną spełnione żądania strony polskiej przedłożone w nocie protestacyjnej, a wśród nich najważniejsza kwestia - transparentne śledztwo". - Chodzi o śledztwo, w wyniku którego sprawcy nie tylko zostaną ukarani dyscyplinarnie, ale również na drodze karnej - podsumowała.
REKLAMA
W izraelskim nalocie na konwój humanitarny organizacji World Central Kitchen w Strefie Gazy zginęło siedem osób: Polak, obywatele Australii, Wielkiej Brytanii i osoba z podwójnym obywatelstwem - Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także Palestyńczyk. Konwój został zaatakowany, mimo że był oznakowany logo World Central Kitchen.
- Atak na woluntariuszy w Strefie Gazy. Ciało Damiana Sobola zostanie sprowadzone do Polski. "To kwestia godzin"
- Atak na wolontariuszy w Strefie Gazy. Pierwsze dymisje w izraelskim wojsku
IAR/kg
REKLAMA