"Rodziny tęczowe". Kotula: powinna być możliwość minimum zawarcia związku partnerskiego

- Pary jednopłciowe powinny mieć możliwość - minimum - zawarcia związku partnerskiego, z kolei dzieci powinny mieć uregulowaną sytuację prawną - mówiła w Programie 3 Polskiego Radia minister do spraw równości, posłanka Lewicy Katarzyna Kotula, odnosząc się do projektu ustawy o związkach partnerskich.

2024-04-12, 10:43

"Rodziny tęczowe". Kotula: powinna być możliwość minimum zawarcia związku partnerskiego
"Rodziny tęczowe". Kotula: pary jednopłciowe powinny mieć możliwość zawarcia związku partnerskiego. Foto: Filip Naumienko/REPORTER/East News

Minister powiedziała w radiowej Trójce, że część posłów PSL sprzeciwia się proponowanym przepisom o przysposobieniu dzieci w parach jednopłciowych. Regulacje miałyby umożliwić partnerom rodziców biologicznych nabycie praw i obowiązków związanych z wychowaniem dzieci.

- Jeżeli mamy dwie osoby, które żyją ze sobą w związku jednopłciowym, dzisiaj nieformalnym, i one dzięki tej ustawie będą mogły zawrzeć związek partnerski, to chciałabym, aby np. druga kobieta - przeważnie mówimy o dwóch kobietach, które żyją ze sobą - miała wobec dziecka nie tylko prawa, ale i obowiązki - stwierdziła Katarzyna Kotula.

Minister ds. równości: nie można pozostawić "rodzin tęczowych"

Polityk zauważyła, że życie pisze różne scenariusze, w związku z tym, "gdyby np. biologiczna mama zmarła, to chciałabym, aby dziecko miało prawo do dziedziczenia po drugim rodzicu; rodzicu społecznym".

REKLAMA

Dodała, że PSL traktuje jednak tę kwestię jako zagrożenie dla rodziny. - Reprezentuję promilitarną część Lewicy. Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada specjalną kartę dla rodzin wojskowych [Kartę Rodziny Wojskowej - red.]. Obecnie jest wiele grup społecznych oraz grup rodzin, do których kierowane są dobre projekty i postulaty wspierające. Rodziny wojskowe powinny mieć takie wsparcie, ale dlaczego jednocześnie pozostawiamy "rodziny tęczowe"? - pytała retorycznie minister.

"Pary powinni mieć minimum możliwość zawarcia związku partnerskiego"

- Sytuacja geopolityczna jest bardzo trudna, premier mówi, że jesteśmy w stanie przedwojny. Kwestie bezpieczeństwa mają znaczenie, natomiast pary jednopłciowe powinny mieć możliwość - minimum - zawarcia związku partnerskiego, z kolei dzieci powinny mieć uregulowaną sytuację prawną - podkreśliła Katarzyna Kotula.

Czytaj również:

Zobacz także całą rozmowę z minister ds. równości:

łl/Trójka, IAR, PR24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej