Wsparcie Ukrainy. Sikorski: próbowałem zawstydzić kolegów ministrów

Szef polskiej dyplomacji powiedział, że nie usłyszał żadnych konkretnych deklaracji wzmocnienia obrony powietrznej Ukrainy. Radosław Sikorski mówił o tym w Luksemburgu po naradzie z udziałem ministrów spraw zagranicznych i obrony 27 krajów członkowskich. O szczegółach Beata Płomecka brukselska korespondentka Polskiego Radia.

2024-04-22, 17:44

Wsparcie Ukrainy. Sikorski: próbowałem zawstydzić kolegów ministrów
Sikorski: nie usłyszałem żadnych konkretnych deklaracji wsparcia Ukrainy. Foto: Sebastian Indra/MSZ

- Sytuacja jest bardzo poważna, która może mieć bardzo poważne konsekwencje i odpowiedzialność spada na tych, którzy nie podejmują działań - skomentował szef polskiego MSZ.

Początkowo spodziewano się, że właśnie na poniedziałkowej naradzie padną konkretne deklaracje wsparcia Ukrainy. Z relacji ministra Sikorskiego wynika, że kraje są gotowe na razie dostarczyć baterie do stacjonujących już na Ukrainie systemów obrony powietrznej.

Sikorski: próbowałem zawstydzić kolegów ministrów

W Europie jest około sto zestawów obrony powietrznej. Ukraina apeluje o pilne dostawy siedmiu. Polska, jak mówił minister spraw zagranicznych, ma dwie baterie Patriot, ale jako że sąsiaduje z Ukrainą i jest niemal na linii frontu, nie może przekazać żadnego z nich.

Posłuchaj

R.Sikorski: nie usłyszałem żadnych konkretnych deklaracji wsparcia Ukrainy (IAR) 0:32
+
Dodaj do playlisty

- Jedna z rosyjskich rakiet spadła 10 kilometrów od mojego domu. To obrazowo pokazuje, że Polska swoich baterii po prostu nie może oddać. Ale próbowałem zawstydzić kolegów ministrów, czy naprawdę wypada, żeby one gdzieś w hangarach, czy magazynach leżały, gdy na Ukrainę sypią się rosyjskie rakiety i drony - powiedział minister Sikorski.

REKLAMA

Czytaj także: 

dn/IAR/Beata Płomecka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej