Sankcje dla rosyjskich mediów. Wiceszefowa KE potwierdza informacje Polskiego Radia
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova potwierdziła informacje Polskiego Radia o sankcjach na kolejne rosyjskie media. - Musimy nadal ujawniać te kanały, które są stworzone po to, by robić pranie mózgu i wpływać na umysły ludzi - stwierdziła.
2024-05-15, 14:18
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova potwierdziła ustalenia Polskiego Radia w sprawie sankcji na kolejne rosyjskie media.
Brukselska korespondentka Beata Płomecka poinformowała zgodzie ambasadorów unijnych krajów, by do listy z zakazem nadawania na terenie Unii zostały dopisane - Voice of Europe, Ria Novosti, Rossijskaja Gazieta oraz Izwiestia.
Nie dalej jak kilkanaście tygodnie temu czeski wywiad poinformował, że Voice of Europe przekupywał europosłów, by sączyć rosyjską manipulację, siać podziały w Unii i wywoływać niepokój. Wiceszefowa Komisji Vera Jourova powiedziała, że to był najszybszy moment na nałożenie restrykcji.
Pranie mózgu
- Musimy nadal ujawniać te kanały, które są stworzone po to, by robić pranie mózgu i wpływać na umysły ludzi - powiedziała wiceszefowa Komisji w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia. Dzisiejsza decyzja o nałożeniu sankcji na cztery rosyjskie środki masowego przekazu to potwierdzenie doniesień Beaty Płomeckiej sprzed kilku dni.
REKLAMA
Zakaz nadawania na terenie Unii był elementem 14. pakietu sankcji wobec Rosji, ale ponieważ prace nad restrykcjami gospodarczymi jeszcze potrwają, zdecydowano, że już teraz należy uzgodnić zakaz. Zbliżają się bowiem czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego i Rosja nasila kampanię dezinformacji i manipulacji.
- Rosja dezinformuje mimo sankcji na media. KE wskazuje winnych
- Rosyjska dezinformacja nadal szerzona w UE. Kremlowskie media dostępne mimo zakazu
IAR,pkur
REKLAMA