Ten przepis był kością niezgody. PZPN zdecydował ws. młodzieżowców w Ekstraklasie
PZPN utrzymał w mocy tzw. przepis o młodzieżowcu - informuje serwis meczyki.pl. Polskie zespoły nadal będą zobowiązane wystawiać graczy poniżej 22. roku życia pod groźbą kary finansowej.
2024-05-20, 15:05
Przepis o młodzieżowcu wprowadzono jeszcze za prezesury Zbigniewa Bońka przed sezonem 2019/2020. Od tamtej pory ewoluował - obecnie gracze poniżej 22. roku życia w każdym zespole muszą rozegrać łącznie przynajmniej 3000 minut. Każdy klub, który nie wypełni limitu musi liczyć się z sankcjami finansowymi.
Kluby Ekstraklasy wielokrotnie protestowały przeciwko wspomnianym regulacjom, postulując, by kary zastąpiono formami zachęty do stawiania na futbolową młodzież. Na przykład Raków Częstochowa w konsekwencji niestosowania się do przepisu o młodzieżowcu musiał zapłacić w sumie 4 mln złotych.
Władze PZPN pozostały jednak nieugięte i utrzymały przepis w mocy. Za zachowaniem go w dotychczasowej formie głosowało 13 członków zarządu PZPN, przeciw było dwóch, a dwóch się wstrzymało.
W tym sezonie poza wspomnianym Rakowem największe problemy z wypełnieniem limitu mają Legia Warszawa oraz Pogoń Szczecin. "Wojskowi" i "Portowcy" zapłacą po pół miliona złotych kary, a jeśli w ostatniej kolejce nie postawią na młodzieżowców, suma może wzrosnąć do miliona. Po pół miliona złotych zniknie też z klubowych kas Górnika Zabrze i Radomiaka.
REKLAMA
Czytaj także:
- PKO BP Ekstraklasa: Jagiellonia czy Śląsk - kto będzie mistrzem Polski? Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Ekstraklasa. Śląsk ograł Radomiaka i jest liderem. Wrocławianie naciskają Jagiellonię
- Ekstraklasa. Remis na wagę mistrzostwa? Jagiellonia uratowała punkt w Gliwicach
bg
REKLAMA