Wałęsa o wyborach 4 czerwca 1989 roku: to był sukces na drodze do wolności

- Musieliśmy zgodzić się na "połamaną demokrację", ale to był sukces na drodze do wolności - mówił w Polskim Radiu 24 były prezydent Lech Wałęsa, odnosząc się do częściowo wolnych wyborów 4 czerwca 1989 roku. Podkreślał, że trzeba dbać o to, by młodzież rozumiała dobrze obecną sytuację polityczną, a zwłaszcza jeśli chodzi o Rosję.

2024-06-04, 14:18

Wałęsa o wyborach 4 czerwca 1989 roku: to był sukces na drodze do wolności — Wałęsa: należało brać to, co było. Foto: Paweł Jaskółka/PAP

- Należało brać to, co było, by zbudować na tym prawdziwą wolność. Gdybyśmy jednak zatrzymali się w tym punkcie, przegralibyśmy - tak były prezydent Lech Wałęsa ocenił znaczenie częściowo wolnych wyborów 1989 roku.

Uważa, że obecnie trzeba dbać o to, by nie zaprzepaścić polskich osiągnieć po 4 czerwca. W jego ocenie polskie elity niedostatecznie tłumaczą społeczeństwu obecną sytuację. Szczególnie zwracał uwagę na to, że należy tłumaczyć ją młodzieży.

- Putin popełnił błąd i nastawił cały świat przeciwko sobie. Jeśli będziemy mądrzy, zrobimy porządek z Rosją. Trzeba jednak inaczej walczyć (…). Trzeba tłumaczyć to młodzieży - apelował.

Lech Wałęsa opowiadał także, o czym myślał wieczorem 4 czerwca, o czasach PRL i swojej prezydentury.

REKLAMA

Posłuchaj

Lech Wałęsa wspomina wybory 4 czerwca 1989 roku (Temat dnia) 24:48

Dodaj do playlisty

Wybory 4 czerwca 1989 - kliknij w obrazek i zobacz serwis specjalny

Częściowo wolne wybory

Trzydzieści pięć lat temu, 4 czerwca 1989 roku, odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne. Zwycięstwo "Solidarności" otworzyło nową epokę w najnowszych dziejach Polski oraz wpłynęło na proces upadku komunizmu w Europie Środkowej. Wybory 4 czerwca były efektem rozmów Okrągłego Stołu, które trwały od 6 lutego do 4 kwietnia 1989 roku między przedstawicielami władzy, PZPR i części opozycji.

Czytaj także: