Demokraci zmienią kandydata? "Biden nie ma szans"

2024-07-21, 16:19

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula oceniła, że ewentualna wymiana przez Partię Demokratyczną kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych będzie bardzo trudna. Polityczka w podcaście Polskiego Radia "Strefa Wpływów" mówiła również, że już w latach 90. "część Ameryki kochała" Donalda Trumpa.

Prezydencka kampania Joe Bidena została przerwana przez zakażenie koronawirusem.

Tymczasem kolejni ważni politycy Demokratów wzywają prezydenta do ustąpienia w związku z obawami o jego nikłe szanse w wyborczym starciu z Donaldem Trumpem.

Wkrótce decyzja Bidena?

Katarzyna Kotula mówiła w podcaście "Strefa Wpływów", że wśród polityków, którzy mieliby ewentualnie zastąpić Bidena, wymienia się wiceprezydent Kamalę Harris, byłą pierwszą damę Michelle Obamę czy Gavina Newsoma, gubernatora Kalifornii. Czy ktoś z nich mógłby wygrać wybory prezydenckie? - To jest trudne - przyznała ministra.

Według gościni "Strefy wpływów", po tym jak doszło do próby zabójstwa Donalda Trumpa, "Joe Biden nie ma szans wygrać wyborów".

REKLAMA

- Być może rzeczywiście to, co dzieje się teraz wokół tego pozytywnego testu na COVID-19, to jest jakiś czas na podjęcie decyzji - oceniła Kotula.

Katarzyna Kotula: część Ameryki kocha Donalda Trumpa

Jak oceniła ministra, wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał bardzo duży wpływ na kwestie bezpieczeństwa Europy oraz Polski. Dlatego też, z powodów geopolitycznych, "to jest kluczowe, kto wygra te wybory". - To będą bardzo ciekawe miesiące - oceniła.

Zobacz także:

Emocjonalne wyznanie ministry. "Potrzebowałam czasu, żeby opowiedzieć o tym najbliższym"

Katarzyna Kotula powiedziała też, że kiedy przebywała w Stanach Zjednoczonych w latach 90. Donald Trump był człowiekiem, którego "jakaś część Ameryki już wtedy kochała". - Jakaś część południowych Stanów kocha Trumpa. Taka jest po prostu specyfika Ameryki - stwierdziła ministra ds. równości, która gościła w podcaście "Strefa wpływów" prowadzonym przez Renatę Grochal i Jacka Czarneckiego.

REKLAMA