Węgrzy najbiedniejsi w UE. Dr Hejj wskazuje kluczowy problem
- Inwestycji zagranicznych jest na Węgrzech niezwykle dużo, ale poza Budapesztem, ludziom aż tak świetnie się nie żyje - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Dominik Hejj, politolog specjalizujący się w historii Węgier. - Problem z waloryzacją emerytur i innych świadczeń, od lat niewaloryzowanych, jest coraz większy - zauważył.
2024-07-25, 11:08
Węgry są oficjalnie najbiedniejszym krajem w całej Unii Europejskiej - wynika z badań instytutu ekonomicznego GKI. Najwyższa inflacja w całej UE szła w 2023 roku na Węgrzech w parze z najniższym poziomem konsumpcji - podkreślił portal RTL. Mimo to, rządzący na Węgrzech Fidesz Viktora Orbana rządzi nieprzerwanie od 14 lat.
- Z pomocą przychodzi system medialny, zbudowany przez lata w taki sposób, że gdzie się ucha nie przyłoży, tam wszystko jest cudownie. Mowa i o mediach publicznych, i o prywatnych - wyjaśnił w Polskim Radiu 24 dr Dominik Hejj, politolog specjalizujący się w historii Węgier.
- Z jednej strony jest opowieść, że Węgry są tytanem pracy w ściąganiu kapitału zagranicznego. Faktycznie inwestycji jest niezwykle dużo. Ale poza Budapesztem, ludziom aż tak świetnie się nie żyje. Problem z waloryzacją emerytur i innych świadczeń, od lat niewaloryzowanych, jest coraz większy - powiedział ekspert.
Więcej w nagraniu:
Posłuchaj
Czytaj także:
- Orban ukarany za "samowolkę". Ważne spotkanie ominie Budapeszt
- "Rosja agresorem, Ukraina ofiarą". Szef RE odpowiada Orbanowi
***
Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Małgorzata Żochowska
Gość: dr Dominik Hejj (politolog, specjalista ds. historii Węgier)
Data emisji: 25.07.2024
Godzina emisji: 10.06
Polskie Radio 24/ mbl
REKLAMA