Co z komisją do spraw wpływów rosyjskich? Decyzja prezydenta

"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., odmówił podpisania ustawy z dnia 24 lipca 2024 r. o uchyleniu ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007–2022 i w dniu 16 sierpnia 2024 r. przekazał Sejmowi ustawę do ponownego rozpatrzenia" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na oficjalnej stronie Andrzeja Dudy.

Aby uchylić weto prezydenta i ponownie uchwalić przepisy, wymagana jest większość trzech piątych głosów posłów w obecności co najmniej połowy przedstawicieli izby.

Raport cząstkowy i odwołanie członków komisji

W listopadzie 2023 roku, już po wyborach, ale przed utworzeniem rządu Donalda Tuska, opublikowano "raport cząstkowy" komisji ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce. 

W dokumencie zalecono, aby nie powierzać pełnienia publicznych funkcji Donaldowi Tuskowi, Jackowi Cichockiemu, Bogdanowi Klichowi, Tomaszowi Siemoniakowi oraz Bartłomiejowi Sienkiewiczowi, ze względu na to, że w latach 2010-2014 rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa była traktowana przez Polskę jako służba partnerska. W dniu publikacji raportu Sejm odwołał członków komisji.

REKLAMA

Politycy ówczesnej opozycji zarzucali obozowi Zjednoczonej Prawicy, że komisja ds. badania wpływów rosyjskich ma do zrealizowania konkretny cel polityczny. Jak wskazywali, chodziło przede wszystkim o dyskredytację Donalda Tuska i innych osób z Platformy Obywatelskiej. 

• Sędzia Szmydt był szpiegiem? Michał Gramatyka: to nie wina żadnej partii, wyciągnijmy wnioski na przyszłość
• Buda o komisji ds. rosyjskich wpływów: nie wierzę w ani jedno jej ustalenie

PAP/bartos/wmkor