Ukraina nie może używać w Rosji brytyjskich rakiet Storm Shadow. Media: USA blokują zgodę

2024-08-17, 21:31

Ukraina nie może używać w Rosji brytyjskich rakiet Storm Shadow. Media: USA blokują zgodę
Ukraina nie może używać brytyjskiej broni w Rosji? Blokują to Stany Zjednoczone. Foto: facebook.com/zelenskyy.official/56 Samodzielna Brygada Piechoty Zmotoryzowanej w Mariupolu

Stany Zjednoczone zablokowały zgodę Wielkiej Brytanii na użycie przez Ukrainę pocisków Storm Shadow przeciwko Rosji - informuje portal Ukrainska Prawda. Dziennikarze, powołując się się na informacje brytyjskich mediów, podają, że Kijów zwrócił się w tej sprawie do Londynu ponad miesiąc temu.

Brytyjskie media, powołując się na źródła w administracji, podają, że sprawa "ugrzęzła w systemie", a dyskusje "ciągle trwają".

Wielka Brytania zgadza się na użycie swoich rakiet w Rosji. USA blokują decyzję

O ile Zjednoczone Królestwo jest skłonne wyrazić zgodę na swobodne używanie pocisków dalekiego zasięgu przez Ukrainę, o tyle zgoda wymaga konsensusu aliantów: USA, Francji oraz "trzeciego kraju NATO".

Pociski Storm Shadow mają zasięg 250 km i zdaniem Ukrainskiej Prawdy mogłyby zostać wykorzystane do ataku na rosyjskie cele militarne położone w głębi kraju, np. na bazy wojskowe, które odgrywają "kluczową rolę" w atakach Moskwy.

Amerykańskie wahania mają być spowodowane obawą prezydenta Joe Bidena przed eskalacją konfliktu. Sabrina Singh, rzeczniczka Pentagonu, przyznała podczas niedawnej konferencji prasowej, że w kontekście wykorzystania pocisków dalekiego zasięgu "USA obawiają się eskalacji". Zasugerowała również, że pociski te nie są niezbędne, aby Ukraina odzyskała swoje terytoria.

REKLAMA

USA obawiają się eskalacji?

Zastępca amerykańskiego ambasadora w Londynie Matthew Palmer zdystansował się od informacji o amerykańskiej blokadzie. Jego zdaniem to Londyn i Kijów decydują, jak ma być na froncie wykorzystana brytyjska broń - zauważył ukraiński portal, przywołując wypowiedź, która padła w wywiadzie dla brytyjskiego radia. Natomiast wielu brytyjskich wojskowych sądzi, że Ameryka, by podjąć decyzję, może potrzebować czasu na oszacowanie skutków ukraińskiej ofensywy.

Warto dodać, że w Stanach Zjednoczonych toczy się kampania wyborcza, w której co prawda Joe Biden nie ubiega się o reelekcję (urzędujący prezydent niedawno poinformował o zmianie decyzji w tej sprawie), jednak wspiera kandydaturę swojej wiceprezydentki Kamali Harris. Tymczasem jednym z istotniejszych wątków w walce o prezydenturę, w której po drugiej stronie stoi Donald Trump, jest właśnie sprawa wsparcia Ukrainy i obaw przed rosyjską eskalacją.

Czytaj również:

Część ekspertów uważa, że rozwiązanie Ukraińcom rąk ws. użycia rakiet dalekiego zasięgu jest kluczowe ze względu na konieczność zniszczenia rosyjskiego Mostu Krymskiego, który łączy okupowany półwysep z kontynentalną częścią Rosji. Za pomocą tego mostu na Krym wciąż dostarczane jest uzbrojenie i zaopatrzenie wojskowe. Jego zniszczenie mogłoby realnie wpłynąć na możliwość odbicia Krymu, a także części okupowanych ziem obwodów chersońskiego i zaporoskiego.

REKLAMA

Posłuchaj

Rosyjski most krymski coraz bardziej zagrożony ukraińskimi atakami z powietrza. Przeprawa łącząca okupowany półwysep z Rosją wczoraj była celem ukraińskich rakiet. Zdaniem ekspertów może to być początek serii ataków na strategiczny obiekt. O szczegółach Paweł Buszko (IAR) 0:44
+
Dodaj do playlisty

IAR/PAP/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej