Ile kosztuje wyprawka szkolna w 2024 roku? Rodzice muszą głębiej sięgnąć do portfeli

Początek roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami, co dla rodziców uczniów oznacza spore wydatki związane z wyprawką szkolną. Prawie połowa z nich przeznaczy na ten cel do 500 złotych, a tylko 13 procent zmieści się w kwocie 300 złotych, przyznawanej z programu "Dobry start". Sprawdziliśmy, ile może kosztować wyprawka szkolna w 2024 roku.

2024-08-20, 13:15

Ile kosztuje wyprawka szkolna w 2024 roku? Rodzice muszą głębiej sięgnąć do portfeli
Co najmniej 5 miliardów złotych wydadzą w tym roku rodzice na wyprawki szkolne dla swoich dzieci.Foto: Bartłomiej Magierowski/East News

Pachnące nowością zeszyty i książki, modny plecak, piórnik, nowe ołówki, kredki i farby. Taki zestaw z pewnością ucieszy uczniów, którzy już 2 września rozpoczną naukę w szkołach. Dla rodziców nowy rok szkolny to przede wszystkim spore obciążenie domowego budżetu, bo wyprawka szkolna kosztuje, i to nie mało. Ile pieniędzy planują wydać w tym roku na ten cel?

Z raportu zrealizowanego na zlecenie Empiku wynika, że prawie połowa rodziców (48 proc.) przeznaczy na tegoroczną wyprawkę do 500 złotych. Tylko 13 procent zmieści się w kwocie 300 złotych, przyznawanej z programu "Dobry start". Z raportu dla Empiku wynika, że niemal co trzeci rodzic wyda na wyprawkę szkolną od 501 do 700 złotych (30 proc.), a co piąty (22 proc.) ponad 700 złotych.

Wyprawka dla "pierwszaka"

Koszty wyprawki szkolnej są różne i zależą także od tego, do której klasy będzie uczęszczał uczeń. Dzieci dopiero  rozpoczynające swoją edukację muszą mieć podstawowe przybory szkolne. Przykładowa wyprawka dla pierwszoklasisty powinna zawierać: zeszyty w trzy linie, okładki na zeszyty, przybory do pisania, rysowania i malowania (farby plakatowe i pędzelki, mazaki i cienkopisy, kredki, plastelinę), bloki rysunkowe i techniczne, teczki z gumką, klei i nożyczki, bibułę, piórnik wraz z wyposażeniem (długopisy, ołówki, gumka do ścierania, temperówka, korektor), plecak, strój na WF (koszulki, spodenki, buty na zmianę, worek na buty), śniadaniówkę i bidon, buty szkolne.

Posłuchaj

Prawie połowa rodziców wyda na tegoroczną wyprawkę szkolną do 500 złotych (IAR) 0:56
+
Dodaj do playlisty

- Koszt wyprawki zależy od jakości wybieranych produktów. Osoby ceniące jakość wydadzą na wyprawkę minimum 500 złotych. Natomiast te dysponujące najskromniejszym budżetem będą zamawiały rzeczy pochodzące z Chin, tak aby nie przekroczyć 300 złotych - mówi ekonomistka doktor Edyta Wojtyla.

REKLAMA

Wyprawka dla ucznia klas IV-VII - ile trzeba wydać?

Nieco inaczej przedstawia się wyprawka szkolna dla starszych uczniów. Według portalu strefaedukacji.pl przykładowy zestaw dla uczniów klas IV-VII powinien zawierać: zeszyt 60-kartkowy w szeroką linę do języka polskiego, zeszyt do muzyki, po jednym zeszycie 60-kartkowym w kratkę do historii, matematyki, przyrody, języka obcego, techniki, być może również informatyki, blok techniczny, blok rysunkowy, kredki, farby, plastelinę, nożyczki, 2 ołówki, 2 długopisy lub pióro, linijkę, gumkę i temperówkę, piórnik, plecak, torbę/worek na strój sportowy, śniadaniówkę.

Posłuchaj

63 procent rodziców liczy się z większym kosztem wyprawki szkolnej niż rok temu. Dlaczego jest drożej? Tłumaczy ekonomistka doktor Edyty Wojtyla (IAR) 0:22
+
Dodaj do playlisty

Portal strefaedukacji.pl policzył szacunkowy koszt takiego zestawu. "Przyjmując, że zwykły zeszyt z miękką okładką kosztuje 3 zł, a mały zeszyt do muzyki w pięciolinię 2 zł, to jedynie za zeszyty wydamy na początku roku 23 zł. Zeszyty w ciągu roku kupujemy nawet dwa lub trzy razy. Największy wydatek jednorazowy to jednak plecak szkolny i piórnik. W zależności od upodobań dziecka i oczekiwań, na plecak dla czwartoklasisty możemy wydać od 80 do 250 zł w górę. Do tego należy dodać: strój na wf (spodenki/dresy, koszulki, buty zmienne) oraz koszt obłożenia wypożyczonych książek, zeszytów" - czytamy.

Rodzice zgodni: 300 złotych potrzebne, ale nie wystarczy

A co mówią sami rodzice? O wydatki związane z początkiem roku szkolnego zapytaliśmy panią Katarzynę, mamę czwórki dzieci w wieku wczesnoszkolnym, mieszkankę Warszawy.

- Prowadzę budżet domowy od wielu lat i mogę powiedzieć, że na wyprawkę szkolną dla jednego dziecka w klasach I-III wydałam średnio 690 zł, w klasach IV-V średnio 650 zł. Myślę, że dzieci w klasach młodszych potrzebują więcej różnorodnych artykułów plastycznych - mówi pani Katarzyna. Przyznaje, że 300 złotych świadczenia z ZUS na pewno jest pomocne, ale nie pokryje wszystkich wydatków.

REKLAMA

Podobnie uważa pani Marlena z Łodzi. - Moje dzieci rozpoczynają w tym roku szkolnym naukę w II i VI klasie. Największym wydatkiem są oczywiście plecaki, chociaż w tym roku nie muszę kupować nowych. Wolę postawić na jakość i kupić jeden, porządny plecak na 3 lata, niż co roku kupować nowy. Oczywiście sam plecak kosztuje około 300 złotych. Doliczając do tego przybory plastyczne - kredki, plastelina, farby, mazaki, bloki, zeszyty, piórnik z całym wyposażeniem, wychodzi spora suma. Nie mówiąc już o butach do chodzenia po szkole i na lekcje wf-u, czy stroju gimnastycznym - podkreśla.

Posłuchaj

Wnioski o 300 złotych na wyprawkę szkolną można składać do końca listopada. Komu przysługuje? Wyjaśnia rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski (IAR) 0:12
+
Dodaj do playlisty

Wyprawka dla ucznia klasy VIII jest już nieco skromniejsza, a więc i tańsza. Składa się na nią: 1 zeszyt w linie 60-kartkowy, około 10 zeszytów w kratkę 60-kartkowych, długopisy, ołówki, gumka i temperówka, ewentualnie kolorowe długopisy, zakreślacze, linijka, ekierka, kątomierz, cyrkiel.

Zazwyczaj uczeń VIII klasy korzysta jeszcze z plecaka i piórnika zakupionych np. w klasie 6 lub 7. Dzięki temu te pozycje nie obciążą domowego budżetu. Z kolei na same zeszyty po ok. 3 złote jednorazowo wydamy 33 złote. Ceny przyborów są bardzo różne - zależą od jakości i marki.

Co ważne w Polsce podręczniki dla uczniów klas szkół podstawowych są finansowane z budżetu państwa. Uczniowie jedynie je wypożyczają. Koszt ponosimy tylko w przypadku zniszczenia lub zgubienia podręcznika.

REKLAMA

Wyprawka dla licealisty. Dochodzą podręczniki

Podręczniki muszą natomiast zakupić uczniowie szkół średnich. W ich przypadku wyprawka będzie zatem droższa. 

"Korzystając z listy zaproponowanej przez szkołę i sprawdzeniu aktualnych cen na stronach wydawnictw i księgarniach internetowych, za same podręczniki możemy wydać ok. 700 zł (dla klasy pierwszej, bez przedmiotów dodatkowych takich jak np. religia). Dodając do tego ćwiczenia, kwota ta może wynosić nawet ok. 800 - 900 zł w górę (wraz z książkami do języków obcych)" - wyliczył portal strefaedukacji.pl. Do tego dochodzi koszt zakupu zeszytów, których w pierwszej klasie szkoły średniej potrzeba mniej więcej od 13 do 16. Jeżeli uczeń zdecyduje się na nowy plecak i piórnik, musi liczyć się z kolejnym, sporym wydatkiem.

Kompletowanie wyprawki najlepiej rozłożyć w czasie

Według badania SW Research Agencji Badań Rynku i Opinii 63 procent rodziców liczy się z większym kosztem wyprawki szkolnej niż rok temu. Zdaniem ekonomistki doktor Edyty Wojtyly wynika to między innymi z wyższych cen energii, papieru i celulozy. - W 2023 roku papier podrożał trzykrotnie. Ponadto spodziewany jest wyższy popyt, co również wpływa na podwyższenie cen artykułów szkolnych - mówi ekspertka.

Zdecydowana większość rodziców zakupów związanych ze szkołą nie zostawia na ostatnią chwilę. Z raportu przygotowanego przez SW Research na zlecenie Empiku wynika, że prawie 90 proc. ankietowanych skompletuje wyprawkę jeszcze podczas wakacji. 42 proc. rozpoczyna przygotowania nawet na miesiąc przed pierwszym dzwonkiem, a co drugi zrobi zakupy w ciągu dwóch ostatnich tygodni sierpnia.

REKLAMA

- Do zakupów wyprawki szkolnej zabieram się pod koniec wakacji i zaczynam od weryfikacji, czy dzieci potrzebuję plecaka. Przy wyborze plecaka kieruję się jakością, dlatego dzieci mogą korzystać z niego przez 2-3 lata. Jest to istotny koszt w wyprawce szkolnej niezależnie który to rok nauki szkolnej. W tym roku zakupy dla dzieci w klasach V i VI dopiero przede mną - mówi pani Katarzyna. Jej zdaniem na pewno łatwiej skompletować wyprawkę dla dziecka w klasach I-III. - Dziecku w tym wieku podoba się większość rzeczy zakupionych przez rodzica. Wyprawkę do klasy IV-V kupowałam już z dziećmi. One lepiej wiedzą, co jest sprawdzone i bardziej przydatne - mówi pani Katarzyna.

Pożyczki praktycznie niepotrzebne

Z najnowszego badania Barometru Providenta wynika, że dwóch na trzech Polaków pokryje koszty wyprawki szkolnej z bieżących dochodów. Niecałe 40 proc. skorzysta z dostępnych programów socjalnych, a więcej niż co piąty badany (22,6 proc.) sięgnie do oszczędności. W tym roku niemal całkowicie rezygnujemy natomiast z pożyczania - zaledwie 1,1 proc. skorzysta z oferty instytucji finansowej, a 0,2 proc. z pomocy rodziny.

Badanie potwierdza też, że rodzice kompletują wyprawkę systematycznie przez całe wakacje. - To rozsądne podejście, które mniej obciąża nasze domowe budżety - mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka prasowa Provident Polska. - Niecałe 38 proc. wszystkich badanych poświęca w tym celu kilka ostatnich dni wakacji. W tej kategorii wyróżniają się najmłodsi - 80,4 proc. z nich czeka z zakupami do ostatniej chwili. Zaledwie 2 proc. robi to ostatniego dnia przed rozpoczęciem roku szkolnego, a 6 proc. kompletuje wyprawkę jeszcze podczas pierwszych dni szkoły - dodaje.

Według Barometru Providenta powrót jednego ucznia do szkoły będzie kosztował rodziców średnio 656,62 zł. Najwyższe wydatki deklarują mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego - 1269,97 zł, a także łódzkiego - 918,85 zł. Z kolei najniższe odnotowano w zachodniopomorskim - 457,28 zł oraz świętokrzyskim - 495,90 zł.

REKLAMA

- Można powiedzieć, że koszty wyprawki się stabilizują - w zeszłorocznym badaniu odnotowaliśmy rekordowe 802 zł, jednak w latach 2020-2022 suma ta oscylowała w granicach 330-350 zł. Obecnie, ze względu na rosnące koszty życia, taki budżet jest trudniejszy do zachowania - tylko co piąty ankietowany wyda maksymalnie 300 zł - zauważa Karolina Łuczak.

Niezmiennie, największym obciążeniem finansowym dla rodziców są podręczniki – tę odpowiedź wskazało 37,9 proc. wszystkich badanych i ponad połowa osób w wieku 45-54 lat. Dla co czwartego ankietowanego najbardziej kosztowne są natomiast nowe ubrania dla dzieci, a dla niecałych 20 proc. sprzęt elektroniczny. Plecak to główny wydatek dla co dziesiątej osoby.

Zobacz także:

IAR, Empik, Provident, strefaedukacji.pl, polskieradio24.pl/opracował Paweł Michalak/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej