Wrócą maseczki? Konieczny o zagrożeniu COVID-19: choroba przyśpieszyła
2024-08-21, 08:45
- Dalej mówimy o zachowaniu dystansu, jeżeli ktoś czuje się nieswojo, czuje, że być może jest zakażony, kaszle, kicha itd. Nie wstydźmy się maseczek, jeżeli mamy pojawić się wśród ludzi, w metrze w sklepie, załóżmy tę maseczkę, wszyscy je nosiliśmy, to nie było aż tak uciążliwe - mówił w Polskim Radiu 24 Wojciech Konieczny, wiceminister zdrowia.
W Ministerstwie Zdrowia odbyło się spotkanie dotyczące m.in. zachorowań na COVID-19. Biorący w nim udział główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski zapowiedział, że zalecane będzie noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeśli chodzi o higienę rąk, dezynfekcję powierzchni, żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się COVID-19, grypy i RSV.
Szczyt zakażeń jesienią
Wojciech Konieczny zaznaczył, że dane epidemiczne wskazują, że tegoroczny szczyt fali zakażeń koronawirusem może przypaść wczesną jesienią. - Nie będziemy w żaden sposób lekceważyć tego, co się dzieje. Jest pewien przebieg COVID-19, który się nieco różni od tego, co było rok czy dwa lata temu. To jest lekko niepokojące. Choroba przyśpieszyła, fala zachorowań była spodziewana później. Wzrost zakażeń, który obserwujemy w lipcu i sierpniu, świadczy o tym, że szczyt zachorowań będzie wcześniej, prawdopodobnie ok. połowy października, może wcześniej. Główną zmianą jest to, że wirus staje się mniej sezonowy - zauważył.
- Przyzwyczailiśmy się, że latem wirus jest mniej niebezpieczny, to się zmienia, być może na inną zjadliwość wirusa, ale również ze względu na to, że czas od zaszczepienia jest coraz dłuższy i szczepi się mało osób. Wiele osób wytraciło już odporność - dodał gość audycji.
Możliwe obostrzenia
Jak dodał wiceminister zdrowia, za wcześnie, by mówić o wprowadzeniu obostrzeń. Mogą się one pojawić w pierwszej kolejności w placówkach ochrony zdrowia. - Ludzie w oddziałach czy na SOR-ach mogą się zakażać niepotrzebnie, musimy temu zapobiec - podkreślał.
REKLAMA
- Sytuacja na razie nie wygląda tak źle. Wzrosty są wcześniejsze i nieco większe, ale nie jest to duża skala. Pojawiają się jednak znowu zapalenia płuc. Nie są tak ciężkie, jak były wcześniej, ale wymagają m.in. urządzeń o zwiększonym przepływie tlenu i bardziej poważnych terapii. To stanowi zagrożenia dla pacjentów już obciążonych, z nowotworami czy zaburzeniem odporności, jeśli tu dojdzie do ciężkiego wirusowego zapalenia płuc, to może być powód ciężkiej sytuacji - mówił Konieczny.
Posłuchaj
W codziennym raporcie resortu zdrowia wzrost liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2 widoczny jest od początku lipca, kiedy dziennie przybywało ok. 60 przypadków zakażenia. Pod koniec lipca było to już ponad 200 przypadków. W sierpniu liczby te się podwoiły - do ponad 400 dziennie, a 13 sierpnia nastąpił kolejny gwałtowny skok - do 820 nowych zakażeń i w sumie 1189 wszystkich aktualnych przypadków zakażenia odnotowanych w systemie.
Są to jednak liczby dotyczące wyłącznie testów zleconych w szpitalach i przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Nie ma rejestru, który gromadziłby wyniki testów kupowanych przez pacjentów w aptekach i przeprowadzanych przez nich na własną rękę.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość: Wojciech Konieczny, wiceminister zdrowia
Data emisji: 21.08.2024
Godzina emisji: 07.33
PR24/ka/wmkor
REKLAMA