Wzrasta temperatura i poziom wody w Bałtyku. Eksperci alarmują

Temperatura Bałtyku w tegorocznym sezonie letnim wielokrotnie przekroczyła 20 st. C. W ostatnich latach podniósł się też poziom wody. Zaniepokojeni danymi eksperci biją na alarm.

2024-09-02, 15:46

Wzrasta temperatura i poziom wody w Bałtyku. Eksperci alarmują
Zakwit sinic w morzu można rozpoznać m.in. po tym, że zmienia się kolor wody. Foto: shutterstock.com/Patryk Kosmider

Jak informuje Radio Zet, tegoroczny sezon letni był jednym z najcieplejszych w ostatnich latach. Wprawdzie nad polskim wybrzeżem nie odnotowano tak ekstremalnie wysokiej temperatury wody w Bałtyku, jak w Zatoce Fińskiej, gdzie wyniosła on ponad 26 st. C, ale zarejestrowane w tym roku wartości w Polsce mogą budzić zaniepokojenie.

Tym bardziej, że podczas tegorocznego sezonu letniego synoptycy wielokrotnie zaobserwowali temperaturę wody w Morzu Bałtyckim przekraczającą 20 st. C. Odnotowane wyskokiem temperatury korelują z niebezpieczną tendencją obserwowaną na tym akwenie od lat. Z danych niemieckiego Instytutu Badań Bałtyku w Warnemünde - Leibniz-Institut für Ostseeforschung wynika bowiem, że w 1990 r. średnia temperatura Bałtyku wynosiła 7,7 st. C, natomiast w 2023 r. już 9,5 st. C. 

Zakwit glonów

Cieplejsza woda sprzyja namnażaniu się fitoplanktonu, zakwitowi glonów i cyjanobakterii. Pojawiają się też gatunki roślin wodnych preferujących wyższe temperatury, np. brunatnice, a glony preferujące wody chłodniejsze, np. powszechny kiedyś morszczyn, są coraz rzadsze czytamy. 

Wyższa temperatura wody w morzu sprzyja też powstawaniu "zaduchów", spowodowanych mniejszą ilością tlenu. 

REKLAMA

Z powodu wysokich temperatur wody "należy spodziewać się jeszcze intensywniejszych zakwitów sinicowych i zmian parametrów wody, szczególnie spadku jej natlenienia" - ostrzega dr Artur Skowronek z Instytutu Nauk o Morzu i Środowisku Uniwersytetu Szczecińskiego, którego cytuje Radio Zet.

To z kolei może prowadzić do częstszego ograniczania dostępności kąpielisk dla turystów.

Czytaj także:

Globalne ocieplenie oznacza również podnoszenie się poziomu wody. Szacuje się, że od 1995 roku poziom wody w Bałtyku podniósł się o około 15 centymetrów. WWF, na który powołuje się stacja, wskazuje, że jeśli poziom morza podniesie się o metr, to część Gdańska, Nowy Dwór Gdański, zachodnia część Elbląga i Gronowo Elbląskie zostaną zalane.

Radio Zet,pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej