Śpieszmy się smakować czekoladę. Będzie tylko droższa

Nie mamy dobrych wieści dla łasuchów. Jeden z ulubionych słodkich przysmaków będzie coraz droższy. A odpowiadają za to zmiany klimatu.

2024-09-04, 17:20

Śpieszmy się smakować czekoladę. Będzie tylko droższa
Czekolada. Foto: Shutterstock/Igor Norman

Czekolada ma dużo swoich dni w roku, ale to 4 września jest tym najbardziej polskim. 4 września 1851 roku Karol Wedel podał swoim gościom pierwszą filiżankę czekolady. Stworzona przez niego marka, po wielu zmianach właścicieli, nadal istnieje, nadal smakuje Polakom i otwiera Muzeum Czekolady. Ale, niestety, otwarcie muzeum to jedna z niewielu dobrych wiadomości dla łasuchów. 

Kakao, podstawowy surowiec do produkcji czekolady drożeje i raczej drożeć będzie

Bez kakao nie ma czekolady. A cena tych ziaren w ostatnich latach bardzo mocno wzrosła i nie zapowiada się, by trwale miała się obniżyć. Jeszcze we wrześniu 2022 roku za tonę kakao na światowym rynku płacono ok. 2300 dolarów, obecnie trzeba zapłacić ponad 9200.

I nie należy się spodziewać powrotu do cen sprzed paru lat - na wzrost złożył się nie tylko wysoki popyt na czekoladę (czyli na kakao), ale także coraz trudniejsze warunki uprawy w tzw. pasie kakaowym (zawartym między 20 zwrotnikiem południowym a 20 zwrotnikiem północnym). 

Pogarszające się warunki klimatyczne - powtarzające się susze przerywane powodziami niszczą plony lub znacząco je ograniczają. Oczywiście, podejmowane są próby uprawy ziaren kakao w nowych krajach, ale póki co większość pochodzi z Afryki - z Wybrzeża Kości Słoniowej czy z Ghany. Przy czym od momentu posadzenia kakao do pierwszych zbiorów mija kilka lat. A plantatorzy najczęściej nie mają środków na inwestycje, bo dostają za ziarna ułamek ceny ze światowych giełd (różnicę przechwytują pośrednicy). Oznacza to jedno - prędko nie ma co liczyć na zwiększenie produkcji. 

REKLAMA

Śpieszmy się jeść czekoladę

W sklepach czekolada drożeje powoli. Tabliczki, które leżą na półkach i lądują w zakupowych koszykach są zrobione jeszcze z poprzednich zbiorów kakao. Tymczasem ceny na światowych giełdach gwałtownie poszły w górę na początku 2024 roku.

Oznacza to, że ceny czekolady zaczną zaraz rosnąć i to szybko. Szczególnie tych o najwyższej jakości i najwyższej zawartości kakao. Czekolada ma więc szansę znów stać się produktem stricte luksusowym, jak w czasach Karola Wedla.

Szansa w laboratoriach

Rosnące ceny kakao sprawiły, że pojawiło się zainteresowanie alternatywną metodą produkcji czekolady i widoki na jej opłacalność. Amerykańska firma California Cultured poinformowała w ostatnich dniach, że chce wprowadzić na rynek czekoladę z laboratorium. Metoda pozwala na hodowaniu komórek kakao w roztworze wody i cukru. Firma chwali się, że powstaje w efekcie produkt genetycznie identyczny z tradycyjnym produktem i ubiega się o możliwość nazywania go czekoladą. 

Czytaj także: 

oprac. AM

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej