Ile kosztują futrzane czapki brytyjskich żołnierzy? "To ponad 2 tys. funtów i życie niedźwiedzia"

Słynne futrzane czapki brytyjskich żołnierzy z Gwardii Królewskiej są coraz droższe. Koszt wyprodukowania ceremonialnych bermyc wzrósł w ciągu roku o niemal 1/3. A ekologowie z organizacji PETA apelują: czas przejść na tworzywa sztuczne.

2024-09-13, 06:15

Ile kosztują futrzane czapki brytyjskich żołnierzy? "To ponad 2 tys. funtów i życie niedźwiedzia"
Brytyjscy żołnierze pożegnają się z tradycyjnymi futrzanymi czapkami ze skóry niedźwiedzia?. Foto: Sergii Figurnyi / Shutterstock.com

Ceremonialne bermyce, to osiemnastowieczna tradycja. Punkt obowiązkowy np. podczas oficjalnych urodzin króla. Ale ekologowie przekonują: "tradycję czas zmodyfikować".

Osiemnastowieczna tradycja do zmiany?

- Ceny wzrosły drastycznie. O 30 procent. Każda czapka kosztuje ponad 2 tysiące funtów oraz życie przynajmniej jednego niedźwiedzia - mówi Kate Werner, rzeczniczka organizacja PETA. - To skandal. Bo czapki ze sztucznego futra są gotowe. Można ich użyć od zaraz - ocenia rozmówczyni Polskiego Radia.

Według danych armii - uzyskanych przez PETA - jeszcze w 2022 roku koszt produkcji jednej czapki wynosił ponad 1500 funtów. W 2023 roku - 2040 funtów.

Posłuchaj

Słynne futrzane czapki brytyjskich żołnierzy są coraz droższe. Koszt wyprodukowania ceremonialnych bermyc wzrósł o niemal 1/3 w porównaniu z zeszłym rokiem. A ekologowie z organizacji PETA apelują: czas przejść na tworzywa sztuczne. Sprawą zajął się nasz korespondent Adam Dąbrowski (IAR) 0:48
+
Dodaj do playlisty

Futrzane czapki brytyjskich żołnierzy mogą być sztuczne, ale "muszą spełnić standardy"

Co na to armia? Zapewnia, że skóry niedźwiedzi pochodzą z licencjonowanych odstrzałów w Kanadzie, i że nikt nie zabija zwierząt tylko po to, by zrobić z nich czapkę. Ministerstwo Obrony dodaje, że nie ma nic przeciwko sztucznym zamiennikom. Tyle że muszą spełniać określone standardy. A na razie nie spełniają.

REKLAMA

PETA o zmianę walczy od dekad. Nie ukrywa, że ma nadzieję, że będzie miała nowych sojuszników. Król Karol i królowa Kamila znani są z proekologicznych przekonań.

Po założeniu brytyjskiej bermycy żołnierz staje się wyższy o ponad 1/4 metra i musi zmagać się z ponad półkilogramowym ciężarem.

IAR/Adam Dąbrowski/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej