FC Barcelona szuka bramkarza. Szczęsny czy były zawodnik Realu na giełdzie. Media: jest decyzja

Z powodu kontuzji Marc Andre ter Stegen nie zagra już w tym sezonie w barwach Barcelony. "Blaugrana" szuka zatem bramkarza, który mógłby zastąpić Niemca. Jak donoszą hiszpańskie media, gotowość do gry wyraził Keylor Navas, były golkiper Realu Madryt. Zdaniem dziennikarzy włodarze "Barcy" maja już rozwiązanie. 

2024-09-24, 14:36

FC Barcelona szuka bramkarza. Szczęsny czy były zawodnik Realu na giełdzie. Media: jest decyzja
Marc Andre ter Stegen doznał groźnej kontuzji i nie zagra w tym sezonie. Foto: AFP7 vía Europa Press/Associated Press/East News

Ter Stegen wypada z gry. Były bramkarz Realu pomoże Barcelonie?

Podczas niedzielnego meczu La Liga z Villarrealem Marc Andre ter Stegen doznał całkowitego zerwania ścięgna rzepki i nie zagra do końca sezonu. Ma pauzować przez osiem miesięcy. W tej sytuacji Inaki Pena pozostaje jedynym seniorskim bramkarzem w drużynie.

Do 1 stycznia klub może podpisywać umowy z wolnymi bramkarzami, co daje szansę na zastąpienie niemieckiego golkipera. Na giełdzie pojawiają się nazwiska Kostarykańczyka Keylora Navasa, Hiszpanów Jordi Masipa, Edgara Badii i Niemca Lorisa Kariusa. 

Jak donoszą media, to właśnie pierwszy z nich wyraził gotowość do gry dla "Blaugrany". 

"Prowadzi go Mendes i jego pensja nie byłaby problemem. On chce grać i jeśli ma to być dla Barcelony, śmiało. Od lata trenuje codziennie i jest przygotowany" - pisze na portalu X Ferran Martinez z "Mundo Deportivo".

REKLAMA

Podpisanie kontraktu z 37-letnim Navasem mogłoby zaskoczyć, biorąc pod uwagę jego historię. Kostarykańczyk rozegrał w barwach Realu 162 mecze.

Navas zabłysnął podczas mundialu w 2014 roku, kiedy pomógł swojej reprezentacji sensacyjnie awansować do ćwierćfinału. Następnie golkiper dołączył do Realu, z którym trzykrotnie wygrywał Ligę Mistrzów. W 2019 roku trafił do Paris Saint-Germain. Od lipca tego roku pozostaje bez klubu.

Kandydatów jest więcej. Chęć pomocy klubowi zadeklarował też jego były bramkarz, 41-letni już Claudio Bravo.

Wielu, nie tylko polskich, ekspertów i kibiców zaczęło zastanawiać się, czy do hiszpańskiego giganta nie trafi... Wojciech Szczęsny, który pod koniec sierpnia ogłosił koniec piłkarskiej kariery. Były golkiper reprezentacji Polski odniósł się do spekulacji w mediach społecznościowych w swoim stylu.

REKLAMA

Hiszpańskie media już wiedzą?

Zdaniem mediów w Hiszpanii sztab szkoleniowy na czele z Hansim Flickiem gotowy jest jednak raz jeszcze dać szansę drugiemu bramkarzowi Barcelony Inakiemu Peni, który w ubiegłym sezonie rozegrał 17 spotkań, zastępując swojego kolegę z zespołu, gdy ten zmagał się z urazem pleców. Niemiecki trener chce odbudować pewność siebie wychowanka.

Według informacji dziennikarzy "Diario AS" zarząd "Dumy Katalonii", gdyby Pena nie dźwignął wyzwania, zimą sięgnie po "rezerwowe rozwiązanie" - FC Barcelona ma monitorować sytuację bramkarzy takich jak Alvaro Valles z Las Palmas, Stole Dimitrievski z Valencii, czy Guillaume Restes z Tuluzy.

Problemy kadrowe przed długim sezonem

Ter Stegen powiększył liczną grupę kontuzjowanych zawodników Barcelony. Z powodów zdrowotnych nie mogą grać Hiszpanie Gavi, Marc Bernal, Dani Olmo i Fermin Lopez, Urugwajczyk Ronald Araujo, Duńczyk Andreas Christensen i Holender Frenkie De Jong. 

FC Barcelona po sześciu kolejkach przewodzi w tabeli z kompletem punktów. Listę najskuteczniejszych zawodników otwiera jej napastnik Robert Lewandowski z sześcioma trafieniami na koncie.

REKLAMA

W kolejnym meczu "Blaugrana" zmierzy się u siebie z Getafe. Spotkanie rozpocznie się w środę 25 września o godzinie 21.00. 

Czytaj także:

JK/PR24/ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej