Kosiniak-Kamysz alarmuje w sprawie granicy. "Rośnie presja"

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał w czwartek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest poważna. - W ostatnich tygodniach zwiększyła się presja - mówił wicepremier. 

2024-09-26, 14:55

Kosiniak-Kamysz alarmuje w sprawie granicy. "Rośnie presja"
Zwiększa się napór grup migrantów na polską granicę. Foto: Paweł Supernak/PAP

Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że działania żołnierzy na terenach powodziowych nie zaburzają ochrony granicy. Wziął również udział w odprawie dowódców i służb, które biorą udział w operacji "Bezpieczne Podlasie".

Działania sił zbrojnych w związku z powodzią nie powodują uszczerbku dla operacji "Bezpieczne Podlasie" - stwierdził.

Działania mające na celu ochronę polskiej granicy trwają już kilka miesięcy. W gotowości na potrzeby operacji pozostaje 17 tys. żołnierzy, w tym 5,3 tys. bezpośrednio na granicy z Białorusią.

Koniec "Polski silosowej"

Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział również jeszcze bliższą współpracę służb, które biorą udział w operacji "Bezpieczne Podlasie". 

REKLAMA

Kończymy z tą Polską "silosową", która każde ministerstwo zamykała w swoich granicach. Tu jest nie tylko wymiana informacji i doświadczeń, ale przenikanie się nawzajem, bo tylko wtedy możemy ochronić naszą granicę - ocenił.

Obecnie notowanych jest na dobę ok. 120 prób przekroczenia polskiej granicy z Białorusią. We wrześniu odnotowano 2,5 tys. prób, czyli więcej prób w sierpniu czy lipcu. W skali roku to już 26 tys. takich zdarzeń, czyli tyle, co w całym 2023 roku. Ponadto migranci nadal atakują służby kamieniami i konarami. 

- Agresywność grup, które się wyspecjalizowały w atakowaniu żołnierzy i funkcjonariuszy jest większa, niż kiedykolwiek. To są działania, które wymagają radykalnej odpowiedzi i taka radykalna odpowiedź idzie ze strony wojska, policji i SG - przekonywał wicepremier.

Zatrzymania przemytników

Szef MON przekazał również informacje dot. zatrzymań tzw. kurierów, którzy zajmują się przemytem migrantów. Od początku roku zatrzymano niemal 500 przemytników. 

REKLAMA

Będziemy z tym bezwzględnie walczyć. To jest nielegalne, to jest łamanie prawa, to jest zagrażanie bezpieczeństwu państwa polskiego - stwierdził.

Z kolei wiceszef MSWiA Tomasz Szymański podkreślał, że mimo powodzi "priorytetem pozostaje bezpieczeństwo naszej wschodniej granicy". 

W związku z powodzią jeden batalion, który chronił polską granicę, został wycofany, aby żołnierze mogli ratować swoje dobytki. W to miejsce skierowani zostali żołnierze z oddziałów odwodowych. 

Czytaj także:

IAR/PAP/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej