"Nasi wrogowie dążą do zniszczenia naszej wspólnej cywilizacji i powrotu epoki tyranii i terroru". Mówił w ONZ premier Izraela
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że nie spocznie, dopóki wszyscy zakładnicy przetrzymywani przez Hamas nie powrócą do domów. Podczas wystąpienia w ONZ Netanjahu obarczył Iran bezpośrednią odpowiedzialnością za ataki na Izrael. O czym informuje Marek Wałkuski korespondent Polskiego Radia w USA.
2024-09-27, 17:30
Podczas swojego wystąpienia w ONZ Netanjahu obarczył Iran bezpośrednią odpowiedzialnością za ataki na Izrael. Netanjahu wchodził na trybunę przy protestach części delegatów, a nawet niektórzy z nich opuścili sale obrad Zgromadzenia Generalnego OZN.
Początkowo premier Izraela zapowiadał, że w tym roku nie zamierzał przyjeżdżać do Nowego Jorku. Ale zmienił zdanie jak powiedział "po tym, jak usłyszałem kłamstwa i oszczerstwa rzucane na mój kraj przez wielu mówców z tego podium, zdecydowałem się tu przyjechać i je sprostować".
Posłuchaj
REKLAMA
Premier Izraela w swoim wystąpieniu wielokrotnie wskazywał na Iran jako na państwo, które stoi za atakami na Izrael.
- Nasi wrogowie dążą nie tylko do zniszczenia nas, ale także do zniszczenia naszej wspólnej cywilizacji i powrotu nas wszystkich do mrocznej epoki tyranii i terroru - mówił premier Izraela. Ponadto Netanjahu oświadczył, że Hamas nie może być częścią żadnego porozumienia pokojowego w Strefy Gazy.
- Wyobraźmy sobie sytuację po II wojny światowej, wyobraźmy sobie, że pozwalamy pokonanym nazistom w 1945 roku odbudować Niemcy. To niewyobrażalne. To niedorzeczne - mówił Netanjahu, choć wyraził przekonanie, że Izrael wygrywa trwającą wojnę w Strefie Gazy.
REKLAMA
IAR/Marek Wałkuski/Waszyngton/sw
REKLAMA