"Polskie potrawy są unikalne i trzeba je promować na świecie". Uważa ekspertka od dyplomacji kulinarnej

- Polacy nie doceniają dużego potencjału narodowej kuchni, a dyplomacja kulinarna daje na świecie coraz większą rozpoznawalność. Tak robi Korea Południowa, Peru i Słowenia. Tu chodzi nie tylko o turystykę kulinarną, chodzi o promowanie naszej historii i tradycji narodowej poprzez polskie potrawy  - powiedziała w Polskim Radiu 24, dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek z Uniwersytetu SWPS.

2024-09-29, 21:45

"Polskie potrawy są unikalne i trzeba je promować na świecie". Uważa ekspertka od dyplomacji kulinarnej
Bigos jest klasyczną i jedną z najpopularniejszych potraw kuchni polskiej. W każdym domu przyrządza się go trochę inaczej, według własnego przepisu. Foto: Shutterstock/Monika_1

W opinii gościa audycji dyplomacja kulinarna dotyczy nie tylko samych dyplomatów tylko promowanie naszej kultury. Dlatego bycie ambasadorem polskiej kuchni wcale nie jest takie proste, bo do tego potrzeba wsparcia wielu instytucji państwowych. Od MSZ po placówki konsularne i polskie restauracje prowadzone przez Polonię. 

- Polska nie posiada własnej strategii dyplomacji kulinarnej, co mogłoby być skutecznie wykorzystywane na świecie do budowania pozytywnego wizerunku, to nowa forma "soft power" wielu państw. W przeciwieństwie do takich krajów  jak np. Tajlandia i Peru, wciąż nie dostrzegliśmy tego potencjału. A to wielka szkoda, bo mamy mnóstwo świetnych produktów i bogatą kuchnię regionalną. Mamy wiele dań: mięsnych, wegetariańskich i wegańskich, co po ich skutecznym wypromowaniu miałoby pozytywne przełożenie także na turystykę kulinarną - wyjaśniała dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek.

Posłuchaj

dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek z Uniwersytetu SWPS gościem Polskiego Radia 24 22:52
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Jej zdaniem Polacy nie widzą w swoich zwyczajach kulinarnych tkwiącego w nich pozytywnego potencjału. Choć sami doceniamy polska kuchnię w naszych codziennych wyborach kulinarnych. Ale wciąż w krajobrazie polskich miast łatwiej jest znaleźć liczne pizzernie lub inne egzotyczne restauracji niż polską kuchnię, zwłaszcza tę regionalną. Być może wynika z tego, że po roku 1989 mogliśmy się wreszcie otworzyć na świat. Mogliśmy sprawdzić kuchnie z innych krajów, ale o naszej rodzimej tradycji trochę zapomnieliśmy.

- Dopiero parę lat temu polscy szefowie kuchni, po odbyciu zagranicznych staży, zaczęli wracać do Polski, aby przywracać znaczenie naszej kuchni, ale już w nowej formie. Rzadko zdajemy sobie sprawę, że nasze przepisy, są zdrowe i bardzo ciekawe, jeśli chodzi o strukturę smakową np. smak umami, czyli smak np. pomidorów, grzybów, ziemniaków - powiedziała dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek.  

Magdalena Tomaszewska-Bolałek podkreśliła że teraz jest bardzo dobry czas na promowanie polskich produktów kulinarnych, takich jak np. kiszonki, bo medyczne badania jednoznacznie pokazały, że są bardzo zdrowe. 

- Filarem koreańskiej dyplomacji jest obecnie "K-food", czyli koreańskiej jedzenie, co widzimy w wielu serialach filmowych, w komiksach. Mamy liczną Polonię, ale nie widać w krajach w których mieszkają nasi rodacy zbyt wiele polskich restauracji z naszą tradycją przepisów i potraw - tłumaczyła ekspertka od dyplomacji kulinarnej.

REKLAMA

***

Audycja: Temat dnia
Prowadząca: Piotr Wąż
Gość: dr Magdalena Tomaszewska-Bolałek z Uniwersytetu SWPS. Ekspertka od dyplomacji kulinarnej.
Data emisji: 29.09.2024
Godzina emisji: 20.06

REKLAMA

PR24/SW

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej