Wyjątkowe widowisko na niebie. Kometa z krańców Układu Słonecznego dotarła do Ziemi

Kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) nadeszła z krańców naszego Układu Słonecznego - z Obłoku Oorta, który jak dziś się uważa, zawiera biliony takich skalno-lodowych obiektów jak C/2023 A3. Nieliczne z nich są z rzadka kierowane w pobliże Słońca.

Kometa zbliżyła się do Ziemi na odległość ok. 70 mln km. Wcześniej, pod koniec września, ominęła Słońce, a naukowcy mieli wątpliwości, czy rzeczywiście będzie to możliwe.

- Komety są bardziej kruche, niż ludziom się wydaje - wskazał astronom NASA Bill Cooke. Dodał, że znane są przypadki komet, np. Kometa Kohoutka (1973 r.) czy C/2012 S1 (ISON) (2013), które rozpadły się pod wpływem ciepła i grawitacji, przechodząc zbyt blisko Słońca.

Jednakże kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS nie rozpadła się. "Przetrwała mniej więcej nienaruszona" - czytamy na stronie NASA.

C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS została odkryta w 2023 roku, kiedy zbliżyła się do Układu Słonecznego. Zidentyfikowali ją badacze z chińskiego obserwatorium Tsuchinshan oraz obserwatorium w RPA, gdzie wykorzystano teleskop ATLAS.

Od tych placówek badawczych pochodzi drugi człon nazwy komety.

Jak dostrzec kometę gołym okiem? Wskazówki NASA

Astronom NASA twierdzi, że jeśli ktoś podejmie próbę dostrzeżenia komety gołym okiem, należy po zapadnięciu zmroku wybrać zaciemniony punkt obserwacyjny.

- Należy spoglądać na południowy zachód, ok. 10 stopni nad horyzontem. Następnie zidentyfikować gwiazdozbiory Strzelca i Skorpiona - to właśnie pomiędzy nimi powinna być widoczna kometa Tsuchinshan-ATLAS - poinstruował Cook. - Potem delektujcie się widokiem - dodał.

• Europa Clipper wystartowała. Zbada, czy na księżycu Jowisza są warunki do życia
• Kosztowała ponad 300 mln euro. Hera zbada nieznaną planetoidę
• Zorza polarna nad Polską. Internauci pokazują piękne zdjęcia
• Ziemia uzyskała drugi księżyc. "To nie magia, to fizyka"

łl/polskieradio24.pl, NASA