Ruszają ćwiczenia nuklearne NATO. Sojusz w obliczu atomowych gróźb Putina

O manewrach nuklearnych poinformował sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego.

To będą symulacje, testujące gotowość samolotów przystosowanych do przenoszenia broni jądrowej i reagowanie na zagrożenia. W manewrach nie zostanie użyta prawdziwa broń atomowa, głowice nuklearne pozostaną w europejskich bazach.

NATO musi "odpowiedzieć na każde zagrożenie"

13 krajów NATO wysłało różnego typu maszyny - odrzutowce o napędzie jądrowym, bombowce, eskorty myśliwców, samoloty do tankowania powietrznego, także samoloty rozpoznawcze i zdolne do prowadzenia wojny elektronicznej.

- Około 60 samolotów weźmie udział w ćwiczeniach - powiedział Mark Rutte. Szef Sojuszu dodał, że "w niepewnym świecie musimy przetestować naszą obronę i wzmocnić ją, by nasi wrogowie wiedzieli, że NATO jest gotowe i zdolne odpowiedzieć na każde zagrożenie".

Posłuchaj

W poniedziałek rozpoczną się międzynarodowe ćwiczenia nuklearne NATO. O szczegółach korespondentka Polskiego Radia w Brukseli Beata Płomecka (IAR) 0:50

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Tegoroczne ćwiczenia obejmą loty nad Belgią, Holandią, Wielką Brytanią, Danią i Morzem Północnym. Potrwają około dwóch tygodni.

Groźby Putina

Manewry zbiegają się w czasie z groźbami Władimira Putina o możliwym użyciu broni jądrowej.

We wrześniu Putin na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Rosji mówił o propozycjach zmian w rosyjskiej doktrynie nuklearnej, które zakładają m.in. odpowiedź z użyciem broni jądrowej nawet na konwencjonalny atak z zewnątrz.

- Proponuje się, aby agresja na Rosję ze strony jakiegokolwiek państwa nieposiadającego broni jądrowej, ale z udziałem lub wsparciem państwa nuklearnego, była uważana za ich wspólny atak na Federację Rosyjską - powiedział Putin.

Według rosyjskiego prezydenta Kreml mógłby także rozważyć użycie broni atomowej, gdyby wykrył rozpoczęcie masowego wystrzeliwania rakiet, ataku samolotów lub dronów na rosyjskie terytorium.

NATO ćwiczy też na Litwie

Równolegle ze Steadfast Noon na Litwie rozpoczynają się międzynarodowe ćwiczenia wojskowe sił NATO o kryptonimie "Strong Griffin 2024". 

Ćwiczenia odbędą się na jednym z poligonów na wschodzie kraju. Weźmie w nich udział ponad dwa i pół tysiąca żołnierzy z Litwy, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Polski. Będzie też wykorzystanych 250 sztuk sprzętu wojskowego.

Manewry organizowane są przez brygadę piechoty "Żemaitija". Litewskie wojsko podaje, że ich celem jest szkolenie żołnierzy pod kątem planowania i prowadzenia działań obronnych we współpracy z jednostkami z NATO.

• "Najtrudniejsza zima od wybuchu wojny". Szef NATO alarmuje
• Wraca kwestia żołnierzy NATO w Ukrainie. "To dla nas tańsze"

IAR, PAP, paw/wmkor