"Źli ludzie". Trump straszy interwencją wojska w dniu wyborów

Donald Trump uważa, że "jeśli będzie to konieczne", w dniu wyborów prezydenckich w USA powinny zostać zmobilizowane siły zbrojne. Kandydat republikanów udzielił wywiadu stacji FOX News. 

2024-10-14, 18:46

"Źli ludzie". Trump straszy interwencją wojska w dniu wyborów
Donald Trump/Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Alex Brandon/Associated Press/East News

Donald Trump pytany był m.in. o to, czy spodziewa się chaosu i zamieszek związanych z głosowaniem.

- Myślę, że większym problemem są ludzie wewnątrz. Mamy bardzo złych, chorych ludzi, radykalnych lewicowych szaleńców - powiedział Trump.

Czytaj także:

Trump nazywa demokratów "szaleńcami"

- Moim zdaniem wróg wewnętrzny jest bardziej niebezpieczny niż Chiny, Rosja i wszystkie te kraje, ponieważ jeśli masz mądrego prezydenta, może sobie z nimi dość łatwo poradzić. Trudniej jest poradzić sobie z tymi szaleńcami, których mamy w środku, takimi jak Adam Schiff - dodał, wymieniając nazwiska członka Izby Reprezentantów z Partii Demokratycznej.

Mobilizacja wojska?

Przypomnijmy, że już 5 listopada br. odbędą się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, w których o fotel przywódcy kraju zawalczą Kamala Harris, kandydatka demokratów oraz Trump, startujący z ramienia Partii Republikańskiej.

REKLAMA

Dlatego też, zdaniem kandydata republikanów, w razie "konieczności", powinno zostać zmobilizowane wojsko.

Czytaj także:

- W razie konieczności powinno to być bardzo łatwe do opanowania przez Gwardię Narodową lub, jeśli to będzie naprawdę konieczne, przez wojsko. Nie można do tego dopuścić - stwierdził.

Był prezydent USA ocenił też, że jego pozycja w sondażach nie jest powodem do obaw nawet w tzw. stanach wahających się pomiędzy wyborem Harris i Trumpa.


Źródło: FOX News

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej