Zapaść demograficzna zmieni rynek pracy. Braknie ludzi w edukacji i przemyśle

Do 2035 roku w Polsce może ubyć ponad dwa miliony pracowników, czyli około jednej ósmej obecnego stanu zatrudnienia - wylicza Polski Instytut Ekonomiczny. To wymusi zmiany na rynku pracy - dodają eksperci i wskazują, jak można zaradzić temu problemowi.

2024-10-16, 06:44

Zapaść demograficzna zmieni rynek pracy. Braknie ludzi w edukacji i przemyśle
Jedną z gałęzi rynku pracy, na które wpłynie kryzys demograficzny, będzie przemysł. Foto: Lungkhaek/ Shutterstock

"Zmiany demograficzne mogą wymuszać korekty w polskim modelu gospodarczym" - mówi "Rzeczpospolitej" zastępca dyrektora PIE Andrzej Kubisiak. Instytut podkreśla w swoim raporcie "Konsekwencje zmian demograficznych dla podaży pracy w Polsce", że zapaść demograficzna będzie miała duże znaczenie dla rynku pracy.

Przy utrzymaniu obecnego wieku emerytalnego do 2035 roku z polskiego rynku pracy odejdzie 3,8 miliona pracowników. Równocześnie prognozowany napływ nowych roczników wyniesie tylko 1,7 miliona osób. Ubytek około 2,1 miliona pracowników szczególnie mocno dotknie między innymi edukację i ochronę zdrowia, a także przemysł.

Rekomendacje ekspertów

Ze strony Polskiego Instytutu Ekonomicznego płynie kilka rekomendacji. To m.in. aktywizacja osób biernych zawodowo, automatyzacja i robotyzacja oraz imigracja.

Posłuchaj

Rząd przyjął nową strategię migracyjną dla Polski na lata 2025-2030. Kontrowersje wzbudziły zapisy dotyczące ograniczenia prawa do azylu. Przeciwni byli ministrowie z Lewicy. Polska 2050 ostatecznie dokument poparła, ale pod pewnymi warunkami - relacja Sylwii Białek (IAR) 0:46
+
Dodaj do playlisty

Potencjalnym sposobem złagodzenia problemu mogłoby też być zrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn na poziomie 65 lat.

REKLAMA

Czytaj także: 

PAP, IAR/ mbl

wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej