La Liga. Wojciech Szczęsny czeka na debiut w FC Barcelona. "Nie jest gotowy"

Wojciech Szczęsny szlifuje formę przed debiutem w barwach FC Barcelony. Według katalońskiego radia RAC 1, Polak zadebiutuje już w najbliższy weekend, ale były trener "Blaugrany" Aureli Altimira pozostaje sceptyczny wobec tych doniesień.

2024-10-18, 11:00

La Liga. Wojciech Szczęsny czeka na debiut w FC Barcelona. "Nie jest gotowy"
Wojciech Szczęsny. Foto: PAP/EPA/Marta Perez

Wojciech Szczęsny trafił do stolicy Katalonii jako transfer "ratunkowy" wobec kontuzji Marca-Andre ter Stegena, która wykluczyła Niemca z gry do końca sezonu. FC Barcelona, nie chcąc pozostać jedynie z Inakim Peną w składzie, zaproponowała Polakowi powrót z emerytury, na którą 34-latek udał się kilka tygodni wcześniej. Ostatecznie obie strony osiągnęły porozumienie i popularny "Szczena" powróci na boisko.

Wojciech Szczęsny czeka na debiut w FC Barcelona

Kiedy to nastąpi? Rozgłośnia RAC 1 donosiła, że debiut Wojciecha Szczęsnego przypadnie na niedzielny mecz z Sevillą. Polak ma być w stu procentach gotowy do gry pod względem fizycznym. Aureli Altimira, który przez wiele lat pełnił funkcję trenera ds. przygotowania fizycznego oraz opiekuna młodzieży w Barcelonie, twierdzi jednak, że to zbyt wcześnie na powrót Polaka.

- Nie nastawiałbym się, że Szczęsny wystąpi tak szybko. Nie grał przez jakiś czas, był przecież na emeryturze, zanim trafił do Barcy, więc jestem pewien, że klub będzie wolał poczekać, aż Wojciech Szczęsny będzie w bardzo dobrej, optymalnej dyspozycji - analizuje na łamach Onetu.

Altimira podkreśla również, że Wojciech Szczęsny potrzebuje czasu, by zaadaptować się do stylu Barcelony. - Gra Barcy jest szczególna, z bardzo wysuniętą obroną, a bramkarz to tylko kolejny zawodnik z pola. Inaki jest przyzwyczajony do takiej gry. Szczęsny bez wątpienia należy do światowej czołówki i będziemy musieli przekonać się, czy jego forma jest wystarczająco dobra, aby mógł grać w takim stylu - twierdzi.

REKLAMA

Barcelona jeszcze mocniejsza. "Lewy" może grać

Pewne miejsce w ataku katalońskiego giganta ma oczywiście Robert Lewandowski, który, z dorobkiem 10 goli, prowadzi w klasyfikacji ligowych strzelców. Po meczu reprezentacji Polski z Chorwacją w Lidze Narodów, kibice FC Barcelony mogli obawiać się o stan zdrowia "Lewego", lecz, według Marty Ramon, 36-latek będzie w stanie zagrać z Sevillą. Podobnie jak Lamine Yamal, który przedwcześnie opuścił zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii.

Po 9 kolejkach Barcelona jest liderem tabeli La Liga. "Duma Katalonii" prowadzi w tabeli z trzema punktami przewagi nad Realem Madryt i siedmiu nad Atletico. 

Mecz FC Barcelona vs Sevilla zaplanowano na niedzielę 20 października. Początek o godzinie 21.00.

Czytaj także:

bg/red/ah

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej