Sawicki odpowiada Czarzastemu w sprawie związków partnerskich. "Na Boga, Włodek, wyluzuj"

- Niech marszałek Czarzasty nie szarga PSL, bo doskonale wie, że w sprawie związków partnerskich nie będzie u nas dyscypliny. Niech kulturalnie rozmawia z pojedynczymi posłami, być może uda mu się kogoś namówić do tej koncepcji - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PSL Marek Sawicki. 

- Was chyba porąbało - mówił w programie "Tłit" Wirtualnej Polski wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty do posłów PSL. Skomentował w ten sposób fakt, że ugrupowanie Władysława Kosiniaka-Kamysza nie chce poprzeć projektu o związkach partnerskich ministry ds. równości Katarzyny Kotuli. 

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał w tym kontekście, że jeszcze tydzień temu marszałek Czarzasty krytykował rządowe rozwiązania dotyczące zawieszenia prawa do azylu. - Do diabła, prosiliśmy o przestrzeganie konstytucji w artykule 56. Jeżeli chodzi o azyl, nie zgodzono się na to - mówił Czarzasty w TVN24.

- Włodek, na Boga, wyluzuj! - odpowiedział mu Marek Sawicki.  

Dwie ustawy 

REKLAMA

Poseł PSL zauważył, że projekt ministry Kotuli obejmuje dwie ustawy - zasadniczą i wprowadzającą. - Wprowadzająca zmienia ponad 250 innych ustaw, małżeństwo przepisuje się jako związek partnerski. Prawa małżeńskie, które były kształtowane przez setki lat w kulturze prawnej Europy, zostały zamienione przez ministrę Kotulę na związki partnerskie. Znajdzie do tego większość? Niech szuka i uchwala - tłumaczył Sawicki.  

- Niech marszałek Czarzasty nie szarga PSL, bo doskonale wie, że w sprawie związków partnerskich nie będzie u nas dyscypliny. Niech kulturalnie rozmawia z pojedynczymi posłami, być może uda mu się kogoś namówić do tej koncepcji. Jeśli będzie bezczelnie pohukiwał, to będzie do siebie tylko zrażał - dodał Sawicki.

Normalna demokracja 

Marek Sawicki przypomniał, że nie należy już do ścisłego kierownictwa PSL. - Jest Urszula Pasławska, Władysław Kosiniak-Kamysz, Piotr Zgorzelski. Niech uzgadniają w ramach koalicji. Będą mieć moje poparcie, gdy uzgodnią mądre rzeczy. Przez osiem lat tęskniliśmy za normalną demokracją, żeby nie było monopartii i jednowładztwa z ulicy Nowogrodzkiej. Do 1989 roku też mieliśmy system jednopartyjny. Czy koalicja 15 października ma wrócić do tego sposobu rządzenia? W koalicji zawsze będą spory, to naturalne we współpracy. Nie jesteśmy jedną partią. Wszyscy doskonale wiedzą, że politykom partii Razem jest daleko do PSL i odwrotnie - podsumował Sawicki.   

W miniony piątek na stronach Rządowego Centrum Legislacji zostały opublikowane projekty ustaw: o rejestrowanych związkach partnerskich i wprowadzające tę ustawę. Zakładają one m.in. że związek partnerski zostaje zawarty, gdy dwie osoby złożą przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego zgodne oświadczenia o zawarciu związku.

REKLAMA

* * *