"Architektura powinna być proekologiczna" - uważa Filip Springer, autor książki "Szara godzina"

- Architektura jest dziś zbyt mocno nastawiona na zysk, nie widać wiele starań o ograniczenie emisji CO2 i inne działania proekologiczne. Nie każdy budynek musi mieć klimatyzację lub ogrzewanie podłogowe. Wiele starych pomysłów dotyczących budowy domów, np. ich ocieplania, można wykorzystać także dziś - powiedział Filip Springer w audycji "Przestrzeń, design, architektura". Autor książki "Szara godzina. Czas na nową architekturę" mówił o wpływie budownictwa na zmiany klimatu. 

2024-10-23, 23:00

"Architektura powinna być proekologiczna" - uważa Filip Springer, autor książki "Szara godzina"
W nowoczesnych budynkach możemy znaleźć panele fotowoltaiczne i ogrody na dachu. Foto: shutterstock/Craig Russell

Architektura przez wielki dawała ludziom schronienie, dziś jednak staje się ona dla naszej planety, a tym samym dla nas, coraz większym obciążeniem. Budownictwo odpowiada bowiem niemal za 40 proc. światowych emisji CO2. Moderniści wierzyli, że architektura może zmienić świat na lepsze. A dziś pojawiają się nawet pomysły, aby ograniczyć budowy nowych miast lub zmienić technologie budowlane na bardziej proekologiczne. 


Posłuchaj

Filip Springer, autor książki "Szara godzina" o wpływie budownictwa na zmiany klimatu gościem Polskiego Radia 24 ( audycja "Przestrzeń, design, architektura") 23:01
+
Dodaj do playlisty

 

- W Polsce jest 14 tys. architektów, ale oni bardzo różnią się pomiędzy sobą, choćby wielkością ich firm i pracowni. Są wśród nich prawdziwe gwiazdy z dużymi zasobami i mamy nadzieję, że oni coś zmienią, bo architektura jest dziś w przełomowym momencie. Ale ci wielcy "znani i uznani" na razie nie robią nic, aby zająć się czymś innym niż sam obrót kapitałem. Architekci są dziś najczęściej tylko podwykonawcami zleceniodawców, ale lubią się kreować na demiurgów i osoby niezwykle odpowiedzialne. Jednak ich czas już się powoli kończy, bo zaczyna do nich docierać, że narracja o "budowie domu na skraju parku narodowego" zaczyna dziś "zgrzytać" i ci młodsi architekci zaczynają mieć inne spojrzenie na takie projekty  - wyjaśniał Filip Springer. 

Certyfikaty zamiast poważnych zmian

W opinii gościa audycji wiele wymogów proekologicznych jest określanych tylko na pokaz, wystarczy w projekcie napisać, że budynek będzie proekologiczny, że będzie dodana zieleń, aby uzyskać odpowiedni "zielony" certyfikat. Ale dziś te certyfikaty to wielki biznes, aby banki chętniej udzielały kredytów na rzecz takich inwestycji. Bo pomimo tych certyfikatów emisja CO2 budownictwa nie spadła. 

REKLAMA

- Wiele budynków z lat 60. i 70. XX wieku było tak zaprojektowanych i z użyciem takich materiałów, że nie da się ich przerobić na proekologiczne, dlatego się je wyburza, aby coś nowego postawić. Ale dziś mamy taki poziom katastrofy klimatycznej, że musimy przemyśleć, czego oczekujemy. Często wyburzenie spowoduje tak wiele emisji dwutlenku węgla, że argumentacja proekologiczna jest tylko pretekstem. Choć trzeba zagęszczać miejską zabudowę, to jednak coraz więcej budynków powstaje na terenach, gdzie nic wcześniej nie stało. Ale warto sobie postawić pytanie, czy ten nowy budynek jest nam niezbędny - powiedział Filip Springer.  

W opinii eksperta wielu polskim architektom brakuje wiedzy o etyce, sztuce, socjologii, tego, aby zrozumieli, jak odpowiedzialny zawód wybrali i jak wiele zależy od ich osobistego podejścia do ekologii, aby budowali w pełni świadomi zagrożeń klimatycznych, aby tak łatwo nie ulegali presji inwestorów.


 


* * *

Audycja: Przestrzeń, design, architektura
Prowadzący: Błażej Prośniewski
Gość: Filip Springer, autor książki "Szara godzina. Czas na nową architekturę"
Data emisji: 23.10.2024
Godzina: 22.06


PR24/sw

REKLAMA

  

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej