Ogromne zadłużenie polskich alimenciarzy. Ponad milion dzieci nie dostaje należnych pieniędzy

Jak czytamy w raporcie BIG InfoMonitor, problem niepłacenia alimentów jest wciąż nierozwiązany. Mimo licznych akcji zwracających uwagę na sytuację dzieci pozbawionych należnych im pieniędzy w ciągu zaledwie roku długi alimentacyjne odnotowane w rejestrze dłużników wzrosły o blisko 1 mld 300 mln zł. Łącznie chodzi o kwotę przekraczającą 16 mld zł.

Posłuchaj

Sławomir Grzelczak i dr Małgorzata Rejmer o długach alimentacyjnych (Saldo) 20:58

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Gość Polskiego Radia 24 zaznaczył, że "to nie jest pełna kwota zadłużenia alimentacyjnego". - BIG InfoMonitor otrzymuje informację o tych, którzy nie płacą alimentów, z Funduszu Alimentacyjnego. Te długi biorą się z tego, że są rodzice, którzy nie płacą na dzieci, ale w rodzinie, w której występuje to zjawisko, jest próg dochodowy 1209 złotych. Jeśli rodzina jest poniżej progu, przysługuje jej świadczenie z Funduszu Alimentacyjnego, które dzisiaj wynosi 500 zł. Jeśli dochód jest wyższy, to albo przysługuje świadczenie częściowe, albo nie wypłaca się go w ogóle. Wtedy rodzic jest pozostawiony samemu sobie. Musi windykować na własną rękę, przez komornika - wyjaśniał Sławomir Grzelczak.

Długi alimentacyjne. Bardzo niska skuteczność windykacji 

- Kwota, którą zebraliśmy, to suma z urzędów miejskich i gminnych, która dotyczy tych mniej zarabiających rodzin. To jest około 60 proc. Szacujemy, że około 40 proc. stanowią długi, które muszą być windykowane przez poszkodowanego rodzica. Dlatego dłużników jest dużo więcej niż 292 tysiące. Jest ich prawdopodobnie ponad 400 tysięcy, może nawet 500 tysięcy. A kwota długu jest oczywiście odpowiednio wyższa - dodał. 

Podkreślił również, że skuteczność windykacji komorniczej jest bardzo niska. - Ona i tak jest lepsza niż wcześniej. Bo było 12-13 proc. skuteczności. Teraz jest 20 proc. Myślimy, że to dobrze, że to idzie w dobrą stronę. Ale w istocie tylko co piąta złotówka jest skutecznie windykowana - powiedział Sławomir Grzelczak.

Najbardziej poszkodowane są dzieci. Brak alimentów dla 79 proc. z nich oznacza między innymi gorsze warunki edukacyjne. - Według naszych szacunków dotyczy to więcej niż miliona dzieci. Mniej więcej co 10 dziecko w Polce jest dotknięte tym problemem - zaznaczył prezes. 

Gościem audycji była również dr Małgorzata Rejmer z Kancelarii Prawnej LEX. Podpowiedziała słuchaczom, jakie mają możliwości, kiedy należne alimenty nie wpływają na konto. 

- Zachęcam do współpracy z komornikiem. Trzeba pamiętać, że roszczenia alimentacyjne, po pierwsze, mają pierwszeństwo przed innymi. A po drugie, wniosek do komornika możemy złożyć nawet wtedy, kiedy opóźnienie w płaceniu wynosi choćby jeden dzień - powiedziała rozmówczyni Polskiego Radia 24.

- Natomiast to nie jest jedyne możliwe działanie. Pamiętajmy, że występuje również odpowiedzialność karna. Możemy wystąpić zarówno do policji, jak i złożyć zawiadomienie do prokuratury. Dłużnik alimentacyjny jest zagrożony odpowiedzialnością karną - jeżeli jego zaległość wynosi co najmniej trzy świadczenia okresowe - dodała dr Małgorzata Rejmer. 

• Tysiące osób nie płacą alimentów. Zemsta wymierzona w byłych parterów sprawia, że cierpią dzieci
• Jak oszukać własne dziecko? Komornik wskazuje na dług alimentacyjny

 * * *

Audycja: Saldo
Prowadzący: Marek Klapa
Goście: Sławomir Grzelczak (prezes BIG InfoMonitor), dr Małgorzata Rejmer (Kancelaria Prawna LEX)
Data emisji: 24.10.2024
Godzina emisji: 12.32

PR24/bartos/wmkor