Ekstraklasa. Zagłębie ratuje remis w końcówce. Stal "pomogła" "Miedziowym"

Stal Mielec zremisowała 2:2 z Zagłębiem Lubin w pierwszym niedzielnym meczu piłkarskiej ekstraklasy. Gospodarze od 76. minuty grali w dziesiątkę po tym, jak czerwoną kartkę zobaczył Piotr Wlazło. Goście, wykorzystali grę w przewadze, doprowadzając do wyrównania.

2024-10-27, 14:05

Ekstraklasa. Zagłębie ratuje remis w końcówce. Stal "pomogła" "Miedziowym"
Mecz Stal Mielec - Zagłębie Lubin. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Początek meczu nie przyniósł zbyt wielu ciekawych wydarzeń na murawie. Dłużej przy piłce utrzymywali się gospodarze, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Pierwszy groźny strzał w 20. minucie oddał zza pola karnego Guillaumier, ale Maltańczyk nie zdołał zaskoczyć dobrze ustawionego Hładuna.

Po chwili groźnie główkował Wolsztyński, który urwał się defensorom "Miedziowych". Piłka poszybowała jednak nad poprzeczką. Goście odpowiedzieli uderzeniem Wdowiaka, które jednak nie zagroziło bramce mielczan.

W 30. przed bramką Zagłębia zrobiło się gorąco po centrze Domańskiego, do której szczupakiem rzucił się Getinger. Piłka minęła słupek, ale po analizie VAR okazało się, że doświadczonego pomocnika Stali faulował Kłudka, co zaowocowało rzutem karnym. Do piłki podszedł Wlazło i otworzył wynik spotkania.

Podwyższyć prowadzenie już po kilku minutach mógł Wolsztyński, jednak jego uderzenie w ostatniej chwili zostało zablokowane. Aktywny napastnik Stali po raz kolejny doszedł do sytuacji strzeleckiej w 38. minucie, jednak jego uderzenie głową okazało się zbyt słabe. Zza "szesnastki" tuż przed końcem pierwszej odsłony uderzał Tkacz, lecz Hładun z łatwością złapał piłkę. Ostatecznie podopieczni trenera Niedźwiedzia zeszli na przerwę z prowadzeniem 1:0, choć wynik mógł być znacznie wyższy.

REKLAMA

Tuż po przerwie goście zdołali jednak wyrównać. Po centrze z rzutu wolnego do główki doszedł Ławniczak, ale trafił tylko w słupek. Do piłki dopadł jednak Wdowiak i na wślizgu wpakował ją do siatki. Stal mogła odpowiedzieć już po kilku minutach, jednak Getinger został zablokowany przez Matrasa przy próbie strzału z 10. metra.

Gospodarze wrócili na prowadzenie w 57. minucie za sprawą Sengera, który kropnął z dystansu, nie dając szans Hładunowi. Już po chwili groźnie uderzył z linii pola karnego Domański, ale golkiper "Miedziowych" przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Senger był o włos od dubletu w 68. minucie, kiedy jego uderzenie głową z najwyższym trudem sparował Hładun, który mimo dwóch straconych goli był najlepszym zawodnikiem Zagłębia.

Gdy wydawało się, że przewaga Stali będzie tylko rosła, w 76. minucie błąd popełnił Mądrzyk, który źle wyszedł do prostopadłego podania. Faulem "naprawił go" Wlazło, który powalił na ziemię atakującego Grzybka. Sędzia słusznie ukarał go czerwoną kartką i przez ostatni kwadrans podopieczni trenera Włodarskiego grali w przewadze.

REKLAMA

Goście szybko to wykorzystali - z prawego skrzydła dośrodkował Dąbrowski, a Wdowiak urwał się obrońcom i sprytnym strzałem głową wyrównał na 2:2. Więcej goli już nie padło, dlatego obie ekipy podzieliły się punktami, ale Stal może czuć spory niedosyt.


Posłuchaj

Szkoleniowiec Zagłębia Lubin Marcin Włodarski cieszył się z remisu, bo jego zdaniem Stal, przynajmniej w pierwszej połowie, była minimalnie lepsza (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Trener Stali Janusz Niedźwiedź nie ukrywał, że liczył na wygraną w tym pojedynku (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

  

FKS Stal Mielec - KGHM Zagłębie Lubin 2:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Piotr Wlazło (33-karny), 1:1 Mateusz Wdowiak (51), 2:1 Marvin Senger (57), 2:2 Mateusz Wdowiak (84).

Żółta kartka - FKS Stal Mielec: Dawid Tkacz. KGHM Zagłębie Lubin: Bartłomiej Kłudka. Czerwona kartka - FKS Stal Mielec: Piotr Wlazło (75-faul).

Sędzia: Damian Kos (Wejherowo). Widzów 3 845.

FKS Stal Mielec: Jakub Mądrzyk - Piotr Wlazło, Mateusz Matras, Marvin Senger - Alvis Jaunzems (90+2. Petros Bagalianis), Maciej Domański, Dawid Tkacz (75. Karol Knap), Matthew Guillaumier, Serhij Krykun (75. Ravve Assayag), Krystian Getinger - Łukasz Wolsztyński (79. Bert Esselink).

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Igor Orlikowski (82. Hubert Adamczyk), Michał Nalepa, Aleks Ławniczak - Damian Dąbrowski, Bartłomiej Kłudka (46. Mateusz Grzybek), Marek Mróz, Mateusz Wdowiak, Adam Radwański (71. Tomasz Makowski) - Daniel Mikołajewski (46. Patryk Kusztal), Vaclav Sejk (63. Marcel Reguł. 

Czytaj także:

bg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej