Czy to już czas zmienić opony na zimowe? Ekspert wskazuje dobrą regułę
- Okolice zera stopni to są warunki, w których opona letnia już nie ma przyczepności. Droga hamowania będzie dłuższa o dwie, trzy długości samochodu na oponach letnich zależnie od prędkości. Ta długość może być tym, czego zabrakło nam do bezpiecznego wyhamowania - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
2024-10-28, 14:05
Zmiana czasu to dobry moment na zmianę opon z letnich na zimowe - podpowiadają eksperci. W przypadku opon zimowych używanych w temperaturze zbliżonej do zera lub niższej kluczowe jest zapewnienie lepszej przyczepności, dobrego odprowadzania wody, śniegu i błota pośniegowego.
Gość Polskie Radia 24, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego Piotr Sarnecki, zauważył, że nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę. - Jeśli wyjeżdżamy na 1 listopada na drugi koniec kraju, powinniśmy wymienić opony na zimowe. Jeśli zostajemy w domu, to tydzień po święcie to najlepszy moment. Potem, według wszystkich prognoz, temperatury poranne, kiedy odwozimy dzieci do szkoły, kiedy jedziemy do pracy, będą w okolicach zera. Nie patrzymy na żadną średnią dobową temperatura, nas interesuje to, że w momencie rozpoczęcia podróży temperatury są poniżej siedmiu stopni, czyli przyczepność opon letnich się skończyła, zaczyna się przyczepność opon zimowych bądź całorocznych - podkreślał.
- Lepiej to zrobić tydzień za wcześnie, niż dzień za późno, kiedy spadnie śnieg. Możemy nie dojechać do naszego serwisu, opony letnie będą miały wtedy twardość plastiku - mówił gość audycji.
Posłuchaj
Niektórzy kierowcy jako sygnał do wymiany opon traktują zmianę czasu na zimowy. - To jest bardzo dobra reguła. Gdy zakładamy cieplejsze kurtki i czapki, to też jest sygnał, że guma, z której jest zbudowany letni bieżnik, po prostu twardnieje. Ona jest skonstruowana do typowych temperatur letnich, gdzie mamy temperaturę asfaltu nawet 60-70 stopni. Wtedy musi nam zapewnić bezpieczeństwo. Natomiast poniżej 7 stopni - a w przypadku opon do nowoczesnych, mocnych, szybkich aut poniżej dziesięciu stopni na plusie - już zaczynają przegrywać z oponami zimowymi - dodał i przekonywał, że nawet opony zimowe klasy budżetowej będą lepsze niż letnie.
REKLAMA
Piotr Sarnecki zaznaczył, że warto szukać profesjonalnych serwisów wymiany opon. Podkreślił, że opony całoroczne nie są remedium na to, by nie widywać się z wulkanizatorem.
W tym sezonie koszt wymiany opon to ok. 40 zł za koło.
Czytaj także:
* * *
REKLAMA
Audycja: Saldo
Prowadzący: Marek Klapa
Goście: Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego
Data emisji: 28.10.2024
Godzina emisji: 12.33
PR24/ka/wmkor
REKLAMA