Burza w ministerstwie po medialnych doniesieniach. Wiceminister traci stanowisko

"W nawiązaniu do wcześniejszego komunikatu, Ministerstwo Rozwoju i Technologii informuje, że 30.10.2024 r. Pan Jacek Tomczak złożył rezygnację z funkcji Sekretarza Stanu. Decyzja ta została podjęta w trosce o dobro i wizerunek resortu. Kierownictwo MRiT liczy, że wszystkie wątpliwości pojawiające się w ciągu ostatnich godzin w przestrzeni medialnej, zostaną niezwłocznie wyjaśnione" - przekazało Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

"Kredyt na start", to program, który zapowiedział Donald Tusk w czasie kampanii wyborczej. Wówczas premier krytykował rządowy program "Bezpieczny kredyt 2 proc.", obiecując, że po dojściu do władzy Koalicji Obywatelskiej wprowadzony zostanie kredyt 0 proc.

Program "Kredyt na start". Bardzo wspiera go Jacek Tomczak

Szybko okazało się, że propozycja rządu nie oznacza prostego systemu nieoprocentowanych kredytów. Zależnie od sytuacji finansowej, mieszkaniowej i rodzinnej Polacy mieliby otrzymywać dopłaty do kredytów w taki sposób, by były one oprocentowane na 1,5 proc., 1 proc. lub 0 proc. Okazało się również, że program podzielił koalicjantów i aż dotąd nie został wprowadzony.

Jednym z największych zwolenników, forsujących program w rządzie i parlamencie, jest Jacek Tomczak, polityk Trzeciej Drogi, piastujący stanowisko wiceministra rozwoju i technologii z ramienia PSL. Wiceminister zasłynął w ostatnich tygodniach takimi wypowiedziami, jak ta o potrzebie wzrostu cen mieszkań: "Polacy inwestują w mieszkania m.in. dlatego, żeby uciekać ze środkami przed inflacją (...). Założenie jest takie, że nie stracą, czyli ceny rosną".

REKLAMA

W jego opinii "jeśli ktoś jest przeciwnikiem »Kredytu na start«, to jest de facto przeciwnikiem wspierania rodzin", a "Kredyt na start" pomoże "tym, którzy sobie nie radzą". Problem jest jednak taki, że wielu ekspertów, ale także polityków i publicystów ostrzega przed wzrostem cen mieszkań w wyniku wprowadzenia programu "Kredyt na start". Obawy te są zresztą całkowicie uzasadnione. 1 lipca 2023 roku wprowadzony przez PiS został program "Bezpieczny kredyt 2 proc.". W jego wyniku ceny mieszkań przestały spadać, a zaczęły rosnąć, pomimo odmiennego trendu praktycznie w całej Europie.

Konflikt interesów? Wiceminister zarabia na współpracy z deweloperami

Teraz portal wp.pl ujawnił, że kancelaria notarialna, którą polityk prowadził przez wiele lat ze swoją żoną, uczestniczyła w podpisaniu tysięcy umów notarialnych pomiędzy deweloperami a osobami kupującymi mieszkania. Z wyliczeń wp.pl wynika, że takich aktów notarialnych było w sumie 3601, z czego 1717 dotyczyło finalizacji procesu kupna mieszkania.

Jacek Tomczak - wraz z żoną Agatą - prowadzili wspólnie kancelarię notarialną w latach 2004-2013. W 2019 roku polityk wrócił do tej działalności, zaś zawiesił ją w 2023 roku, kiedy został wiceministrem. W ciągu ostatnich czterech lat co najmniej 1717 mieszkań zostało sprzedanych przez deweloperów za pośrednictwem kancelarii notarialnej małżeństwa Tomczaków, zaś 1884 inne akty notarialne (w tym umowy przedwstępne czy deweloperskie) zostały sporządzone przez tę samą kancelarię.

Po publikacji Wirtualnej Polski minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk "w trybie pilnym wezwał wiceministra Jacka Tomczaka do złożenia wyjaśnień". Jak podkreślono w komunikacie resortu rozwoju i technologii "bardzo poważnie traktuje doniesienia medialne" portalu wp.pl i jeśli się one potwierdzą, to "spotkają się ze stanowczą reakcją".

REKLAMA

• Dziesiątki milionów na nagrody w rządzie. Jeden resort wybija się nad pozostałe
• Załamanie sprzedaży znanego dewelopera. O ponad 90 proc.

Gdzie są te pieniądze?

Polityk PSL-Trzeciej Drogi ma z żoną rozdzielność majątkową, zaś forma prawna spółki cywilnej, jaką jest wspomniana kancelaria notarialna, pozwala na bardzo swobodny podział zysków i strat, np. przekazując większość zarobionych przez spółkę pieniędzy na jednego wspólnika.

Szymon Jadczak w swoim artykule podjął próbę oszacowania możliwych przychodów kancelarii notarialnej Jacka i Agaty Tomczaków ze współpracy z deweloperami na terenie Poznania i okolic. Z wyliczeń dziennikarza wynika, że kancelaria mogła w latach 2020-2024 uzyskać nawet 2,8 mln przychodu za akty notarialne.

Dziennikarz wp.pl zwraca uwagę na to, że część deweloperów, z którymi współpracuje lub współpracował Jacek Tomczak, należy do Polskiego Związku Firm Deweloperskich, część jest notowana na giełdzie, a część, to mniejsi lokalni deweloperzy. Portal przypomniał także, że w 2022 roku Tomczak brał udział w imprezie z okazji 20-lecia PZFD (to największa organizacja branżowa w Polsce, zrzeszająca około 300 deweloperów z rynku mieszkaniowego i komercyjnego - przyp. red.).

REKLAMA

wp.pl/interia.pl/jmo