Zdecydowane zwycięstwo. "Mężczyźni przesunęli się do Trumpa, ale kobiety nie przesunęły się do Harris"
- Największym błędem Harris w kampanii było jedno zdanie, odpowiedź na pytanie, "co byś zrobiła inaczej niż Biden?" Odpowiedziała, że właściwie nic jej nie przychodzi do głowy. Skoro zrobiłaby dokładnie to samo, to mamy Joe Bidena 2.0, więc dlaczego mamy głosować na kogoś, kto będzie kontynuował politykę, która sprawia, że żyje nam się gorzej? - mówiła w Polskim Radiu 24 Katarzyna Wężyk (Newsweek).
2024-11-09, 16:15
Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. 20 stycznia zostanie zaprzysiężony jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych. Zdecydowanie pokonał Kamalę Harris. Co więcej, zwycięstwo odniosła cała Partia Republikańska. Uzyskała ona większość miejsc w Senacie oraz najprawdopodobniej w Izbie Reprezentantów.
Katarzyna Wężyk analizowała przyczyny zwycięstwa Trumpa, zwracała m.in. na kwestie związane z aborcją i prawami kobiet. - Te wybory były bardzo interesujące także pod tym względem, że tam się pojawił wyraźny podział "damsko-męski", wzmocniony przez to, że Donald Trump był kandydatem o karykaturalnej wręcz męskości, receptą na tzw. kryzys męskości. Kamala Harris reprezentowała różnorodność i kobiecość - zauważyła.
Jak dodała, pojawiły się opinie, że demokraci nie mają żadnych propozycji dla mężczyzn. - Większość mężczyzn, zwłaszcza młodych, zagłosowała na Donalda Trumpa, większość kobiet na Kamalę Harris, ale było tylko 54 proc., podczas gdy nawet na Joe Bidena głosowało 57 proc . kobiet. Mężczyźni przesunęli się do Trumpa, ale kobiety nie przesunęły się do Harris. Kobiety też zagłosowały na Donalda Trumpa, to jest szalenie interesujące, ponieważ Republikanie nie mieli dla kobiet nic do zaproponowania - podkreślała.
- Pomysł Trumpa na politykę klimatyczną. Wycofa się z ważnego porozumienia
- Wyborcy Harris chcą szybko wyjechać. Pytają o kraje w Ameryce i Europie
Harris uzyskała mniej głosów wśród kobiet, niż Biden zdobył w 2020 roku i Clinton w 2016 roku. Latynosi, którzy zazwyczaj głosowali na Demokratów i na których głosy, w szczególności w stanach wahających się, liczyła Harris, w tegorocznych wyborach w większość poparli prezydenta elekta. Biden m.in. dzięki ich głosom pokonał Trumpa w 2024 roku. Latynoski zagłosowały w większości na Harris, ale wsparły ją w mniejszym stopniu niż poprzednio Clinton i Bidena.
Demokraci zdołali zagarnąć część elektoratu Trumpa wśród białych wyborców z wykształceniem wyższym. W 2016 roku większość z nich zagłosowała za Trumpem, a w 2024 roku Harris zyskała o 10 punktów procentowych więcej poparcia w tej grupie. Ten trend jest zarówno zauważalny wśród mężczyzn, jak i kobiet.
Partia Demokratyczna straciła także poparcie wśród najmłodszych wyborców, którzy na ogół ją popierają.
* * *
REKLAMA
Audycja: Stan rzeczy
Prowadząca: Dominika Sitnicka
Gość: Katarzyna Wężyk (Newsweek)
Data emisji: 08.11.2024
Godzina emisji: 21.33
PR24/ka
REKLAMA