Szokujące odkrycie w zabawkach. Celnicy nie mogli uwierzyć własnym oczom
Podczas kontroli celnicy w Dreźnie dokonali szokującego odkrycia. W przesyłkach z zabawkami z Indonezji znaleźli żywe węże.
2024-11-12, 10:12
Po prześwietleniu pierwszej paczki okazało się, że zawierała dziewięć małych węży. Jeden z nich nie przeżył podróży. W drugiej przesyłce znaleziono pięć większych gadów.
Eksperci z Instytutu Senckenberg w Dreźnie zidentyfikowali większe okazy jako młode boa pacyficzne z wyspy Sulawesi w Indonezji. To gatunek objęty ochroną. Osobniki osiągają nawet metr długości. Mogą stanowić zagrożenie dla człowieka.
Węże w zabawkach. Wszczęto śledztwo
Mniejsze węże należą do gatunku ślimaczarzy, które mogą mieć długość do 50 cm. Wszystkie gady trafiły tymczasowo do Instytutu Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu w Lipsku.
O dalszym losie węży zdecyduje niemiecka Federalna Agencja Ochrony Przyrody. Funkcjonariusze podejrzewają, że docelowo zwierzęta miały trafić do jednego z krajów sąsiadujących z Niemcami. W związku z incydentem wszczęto śledztwo w sprawie przemytu chronionych gatunków.
REKLAMA
Onet/bartos
REKLAMA