Planował zamach w Niemczech z użyciem ciężarówki. Celem tłum ludzi

Zamach był planowany, ale celem nie miał być bożonarodzeniowy jarmark. Aby ustalić plany siedemnastolatka, zabezpieczono jego korespondencję. 

Prokuratura potwierdziła, że w posiadanej przez nią wymianie informacji młodego mężczyzny z innymi osobami jest mowa o popełnieniu mordów.

Uczestnicy korespondencji są w tej chwili ustalani, możliwe, że znajdują się za granicą - przekazał prokurator Bernd Winterfeldt. Dodał, że siedemnastolatek jest urodzony w Niemczech i tutaj mieszka, ale ma korzenie zagraniczne. Według mediów - tureckie.

Posłuchaj

Udaremniony zamach w Niemczech. Relacja Adama Górczewskiego (IAR) 0:47

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Krok od zamachu w Niemczech. Pomogły służby z innego kraju

Szefowa MSW landu Szlezwik-Holsztyn podkreśliła, że miejscem niedoszłego zamachu nie był jarmark bożonarodzeniowy, jak wskazywała między innymi gazeta "Bild". Jednocześnie Sütterlin-Waack wskazała, że celem miał być tłum ludzi.

W związku z trwającymi ustaleniami śledczy nie przekazują dalszych informacji. Nie komentują też wskazania ciężarówki jako narzędzia, które miało być użyte w ataku.

Potwierdzają natomiast, że informacja o podejrzeniach planów zamachu przyszła od służby innego kraju.

• Państwo Islamskie szykowało atak na Euro 2024. Terrorysta zatrzymany
• Rząd Scholza ustąpi jeszcze w tym roku? Kanclerz podał termin

ms/IAR