Putin płaci za żołnierzy z Korei Płn.? Szef NATO ujawnia: nie tylko pieniędzmi

O bezpieczeństwie granicy Polski i NATO, wzmacnianiu zdolności obronnych i sytuacji Ukrainy rozmawiali w Warszawie premier Donald Tusk i szef NATO Mark Rutte. Tusk podkreślał znaczenie współpracy transatlantyckiej dla bezpieczeństwa na świecie. Rutte mówił m.in. o konieczności wzmacniania przemysłu obronnego i obecności żołnierzy Korei Północnej na ukraińskim froncie.

2024-11-13, 18:50

Putin płaci za żołnierzy z Korei Płn.? Szef NATO ujawnia: nie tylko pieniędzmi
Premier Donald Tusk i sekretarz generalny NATO Mark Rutte.Foto: PAP/Paweł Supernak

Premier Donald Tusk podkreślił znaczenie współpracy transatlantyckiej dla bezpieczeństwa na świecie. Szef rządu mówił o tym po spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, który odwiedził Warszawę.

Donald Tusk powiedział, że przekonanie o znaczeniu współpracy państw Zachodu podziela z obecnym szefem Sojuszu Transatlantyckiego od czasów, kiedy Mark Rutte stał na czele holenderskiego rządu.

Tusk wskazał "fundament bezpieczeństwa"

- Dobre relacje z USA, relacje łączące świat zachodu, współpraca militarna, gospodarcza, kulturalna, transatlantycka - to jest fundament naszego bezpieczeństwa i naszego rozwoju - podkreślił Tusk.

Posłuchaj

Premier Donald Tusk podkreśla znaczenie współpracy transatlantyckiej dla bezpieczeństwa na świecie (IAR) 0:30
+
Dodaj do playlisty

Dodał, że "dzisiaj trzeba zrobić wszystko i żadne zewnętrzne zdarzenia nie powinny temu przeszkodzić, aby wzmocnić współpracę transatlantycką na rzecz bezpieczeństwa". - Możesz tu liczyć na Polskę i na polski rząd, że będziemy tutaj konsekwentni - zwrócił się do Rutte.

REKLAMA

Tusk zapewnił, że Polska będzie "solidnym i bardzo konsekwentnym partnerem" w kwestii bezpieczeństwa. - Będziemy pracować każdego dnia, aby Europa i Polska były bezpieczniejsze w tym bardzo trudnym czasie - zaznaczył.

Granica Polski i NATO "nieprzekraczalna"

Szef rządu podkreślił, że wraz z Rutte mają "identyczne poglądy na sytuację na świecie, w regionie, na tej płonącej granicy". Jak dodał, z wielką satysfakcją przyjął słowa sekretarza generalnego, które świadczyły o zrozumieniu polskich obaw i potrzeb.

Podkreślił też, że zaprezentował sekretarzowi generalnemu wysiłki Polski dotyczące fortyfikacji i umocnienia granicy we współpracy z krajami bałtyckimi i Finlandią w ramach Tarczy Wschód. Podkreślił, że to zarówno granica Polski, jak i całego NATO i Unii Europejskiej.

- Potwierdziłem, że Polska dalej będzie inwestowała pieniądze i swoje wysiłki, żeby ta granica była granicą nieprzekraczalną dla ewentualnych agresorów czy napastników - zaznaczył premier.

REKLAMA

Wsparcie Ukrainy. Szef NATO podkreślił rolę Polski

Sekretarz Generalny NATO wskazał na Polskę, jako kraj, który udziela największego wsparcia Ukrainie. Mark Rutte po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem podkreślił jednocześnie, że konieczne jest nieustanne wspieranie Ukrainy przez wszystkich członków Sojuszu.

- Między innymi o tym rozmawialiśmy - mówił szef NATO. - Teraz, w trakcie zimy, ale też w dłuższej perspektywie czasowej, musimy upewnić się, że wsparcie obronne będzie dalej płynęło do Ukrainy. Musimy także upewnić się, że jesteśmy w stanie pomóc Ukraińcom w odwróceniu sytuacji, w której tracą terytorium, żeby mogli ustabilizować sytuację na froncie i odbić od Rosjan to, co utracili - powiedział Rutte.

Korea Północna zagrożeniem

Szef NATO mówił też o udziale żołnierzy północnokoreańskich w wojnie z Ukrainą. Podkreślił, że nie trafili oni do Rosji za darmo. - Władimir Putin z Moskwy płaci za to nie tylko pieniędzmi, ale również technologią rakietową dostarczaną Korei Północnej. Co stanowi zagrożenie nie tylko dla nas, ale również dla Korei Południowej, Japonii i Stanów Zjednoczonych - zaznaczył sekretarz generalny NATO.

- Dzisiaj musimy wzmacniać nasze zdolności, wzmacniać produkcję przemysłu obronnego, to absolutnie konieczne. Musimy robić to samo, co nasi przeciwnicy - ciąć biurokrację i wdrażać nowe rozwiązania - dodał Rutte.

REKLAMA

Wizyta szefa NATO w Warszawie jest związana z oficjalnym otwarciem amerykańskiej bazy przeciwrakietowej w Polsce. Baza powstała w Redzikowie, w województwie pomorskim.

IAR, PAP, paw/ 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej