Przed Polską tylko trzy kraje. To gospodarczy powód do dumy

Z prognoz Komisji Europejskiej wynika, że polska gospodarka będzie wśród najszybciej rozwijających się gospodarek Unii Europejskiej w 2024 roku oraz przez najbliższe dwa lata. Lepsze od Polski będą tylko Malta, Chorwacja i Cypr.

2024-11-15, 12:00

Przed Polską tylko trzy kraje. To gospodarczy powód do dumy — Polska gospodarka wśród liderów wzrostu. Łódź - Brama Miasta. Foto: Shutterstock/Tomasz Warszewski

Z jesiennych prognoz Komisji Europejskiej wynika, że polska gospodarka będzie wśród najszybciej rosnących w UE. Bruksela podwyższyła przewidywania na ten rok w porównaniu z majowym zestawieniem.

Polska gospodarka będzie się rozwijała w tempie 3 proc. To poprawa o 0,2 punktu proc. Lepiej w tym roku od Polski będzie sobie radzić Malta ze wzrostem PKB na poziomie 5 proc. oraz Chorwacja i Cypr - 3,6 proc. W przyszłym roku i za dwa lata Polska utrzyma trzecie miejsce na podium.

Przyspieszenie wzrostu PKB Polski w 2025

Po odbiciu się w tym roku, dokładnie w przyszłym, polska gospodarka będzie rosła jeszcze szybciej - napisali unijni eksperci. W 2025 roku wzrost PKB Polski wyniesie 3,6 proc. Głównym motorem wzrostu Polski ma być konsumpcja prywatna, napędzana przez szybko rosnące płace, zwiększone wydatki rządowe na wsparcie dla rodzin, poprawę nastrojów konsumentów oraz malejącą presję inflacyjną.

Warto przy tym zauważyć, że w tym roku aż pięć krajów, w tym między innymi Niemcy, będzie się zmagać z recesją. Ta u zachodnich sąsiadów będzie nieco hamować polski wzrost, gdyż ten kraj to główny partner handlowy Polski.

REKLAMA

Wyższy od przewidywanego deficyt

Wyższy od prognozowanego w maju 2024 będzie w Polsce deficyt finansów publicznych, do czego przyczynią się zwiększone wydatki na obronność. Wzrośnie on do 5,8 proc. PKB i będzie jednym z najwyższych w Unii po Rumunii i Francji. W przyszłym roku spodziewana jest nieznaczna obniżka o 0,2 punktu proc., a za dwa lata deficyt ma być na poziomie 5,3 proc. PKB.

W przypadku inflacji, to w porównaniu z majowymi przewidywaniami, będzie ona niższa. Komisja prognozowała, że w tym roku wyniesie 4,3 proc. Teraz mówi, że będzie to 3,8 proc., ale nadal będzie jedną z najwyższych w Unii, po Rumunii, Belgii i Chorwacji. W przyszłym roku, według Komisji Europejskiej, inflacja w Polsce wzrośnie o prawie 1 punkt proc.