Śnieg sparaliżował Francję. 2 tysiące ciężarówek w korku
Środkowa i północna Francja mierzy się z paraliżem komunikacyjnym. Jest to spowodowane intensywnymi opadami śniegu, jakie nawiedziły ten kraj. Pod Paryżem doszło do karambolu. W wielu miejscach wytworzyły się korki. W jednym z nich utknęło ok. 2 tys. ciężarówek.
2024-11-22, 18:22
W karambolu brały udział cztery samochody osobowe, autobus i motocykl. W wyniku zdarzenia 36 osób zostało rannych, w tym 5 ciężko.
Jak przekazała francuska policja, jeden z kierowców stracił panowanie nad samochodem w wyniku złych warunków na drodze. Zmusił tym samym kierowcę autobusu do zjechania na bok. Pojazd przewrócił się, przygniatając samochód i motocykl.
Korek na 2 tys. ciężarówek
Lokalne władze na wschodzie Francji podały, że w korku na autostradzie A36 stało w piątek ponad 2 tys. samochodów ciężarowych. To nie jedyna francuska autostrada, na której ruch był tego dnia utrudniony lub nawet niemożliwy.
Na autostradzie A28 w Normandii sznur samochodów również miał kilka kilometrów. Drastyczne spadki temperatur we Francji spowodowały bardzo niebezpieczne oblodzenia dróg.
REKLAMA
Paraliż komunikacyjny
Problemy zaczęły się już w czwartek. Nad Francją przechodziła burza, która przyniosła intensywne opady śniegu. Zakłóciło to nie tylko ruch drogowy, ale również lotniczy. Paryskie lotnisko Roissy-Charles-de-Gaulle notowało duże opóźnienia. Część lotów została zresztą odwołana.
Ponadto, jak podaje francuski dziennik "Le Monde", z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych ponad 270 tys. odbiorców doświadczyło przerw w dostawach prądu. W piątek w godzinach porannych bez energii pozostawało ok. 200 tys. domów.
Burza oddaliła się już od Francji. Warunki na drogach pozostają jednak bardzo trudne.
- Ślisko, wieje i sypie. Apogeum oblodzenia jeszcze przed nami
- Mamy prognozę pogody na Boże Narodzenie. Czy będzie śnieg?
- Potężny atak zimy, śnieg zasypał Polskę. To nie koniec arktycznej fali
TVN24/Le Monde/egz
REKLAMA