Rolnicy zablokowali drogi. Nie wpuszczają ciężarówek

Protest rozpoczął się o godzinie 8.00 w piątek. Obejmuje przejście graniczne z Ukrainą w miejscowości Medyka na Podkarpaciu. 

Rolnicy protestują, ponieważ nie spełniono ich postulatu dot. wysokości podatku rolnego. Domagali się oni utrzymania go na poziomie z 2023 roku. 

- Drugi powód naszego protestu to obawy związane z podpisaniem przez Unię Europejską umowy o wolnym handlu z krajami ameryki południowej Mercosur. Chcemy wywrzeć presję na rządzących, aby do tego porozumienia nie doszło - przekazał współorganizator protestu Roman Kondrów. 

Zatrzymują ciężarówki

Zablokowany został odcinek drogi krajowej nr 28 na wjeździe do Medyki. Rolnicy zatrzymują tam ciężarówki jadące z Ukrainy. Jeśli chodzi o polskie ciężarówki jadące w stronę granicy, protestujący przepuszczają po jednej na godzinę. 

Autokary i samochody osobowe przejeżdżają bez utrudnień. Policja informuje z kolei, że zapewni przejazd drogami krajowymi nr 77 i 28, jak i w pozostałej części Medyki.

Był projekt ustawy

W kwestii spełnienia postulatu dotyczącego utrzymania na zeszłorocznym poziomie podatku rolnego był przygotowany projekt ustawy. 

- Z uwagi na brak środków w budżecie państwa odstąpiono od dalszego procedowania projektu. Niezależnie od tego, rolnicy poszkodowani w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, np. gradu czy powodzi, w gospodarstwach, których szkody wyniosły powyżej 30 proc. w średniej rocznej produkcji roślinnej, mogli ubiegać się w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o przyznanie pomocy. Stanowiła ona równowartość kwoty trzeciej i czwartej raty podatku rolnego - tłumaczył rzecznik wojewody podkarpackiego Bartosz Gubernat.

Ze strony rządu płynęły jak do tej pory jasne sygnały, że Polska nie podpisze umowy o wolnym handlu z krajami Mercosur. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, to zgodnie z zapowiedziami rolników, protest może zostać przedłużony nawet do końca roku. 

• "Antysystemowiec", czyli rolnik niechętny Unii Europejskiej. Reportaż Adama Bogoryja-Zakrzewskiego
• Fiasko demonstracji rolników w Brukseli. Brudziński: to nie był element kampanii PiS
• "Polska absolutnym liderem". Nikt w UE tak nie wspiera rolników

RMF FM/egz