Trzaskowski zdecydował. Wskazał szefową sztabu wyborczego

- W pewnym sensie wybory prezydenckie to tak jakby druga tura wyborów parlamentarnych 15 października. Te wybory mają dla nas bardzo duże znaczenie dlatego, że nie chcemy trzeciej kadencji Andrzeja Dudy ani nikogo, kto jest w pełni zależny od prezesa Kaczyńskiego - mówił Trzaskowski.

Prezydent Warszawy, mówiąc o nowej szefowej sztabu, zwrócił uwagę na jej rolę w zwycięskich wyborach. - Od wielu lat ze sobą współpracujemy, można powiedzieć, że była jednym z architektów tego wielkiego sukcesu 15 października - podkreślił.

Kandydat KO na prezydenta zaapelował również do aktywnego włączania się w kampanię. - Bardzo nam zależy, żeby znowu mieć taką samą energię jak w roku 2020, jak w roku 2023. Ta energia jest nam bardzo potrzebna po to, żebyśmy te wybory mogli wygrać. Nie spoczniemy nawet na jeden dzień. Przed nami bardzo intensywna praca - zapewnił.

Jest szefowa sztabu Trzaskowskiego. Pierwszy komentarz

Nowa szefowa sztabu, Wioletta Paprocka-Ślusarska, zamieściła wpis na portalu X, w którym wytłumaczyła swój udział w prekampanii wyborczej.

"Wszystkie spotkania odbyły się poza godzinami mojej pracy i obowiązkami w ratuszu. Zawsze tego przestrzegam" - zapewniła. Jak dodała: "tak samo jak w poprzedniej kampanii, tak i w tej nadchodzącej, będę brała oczywiście urlop".

• Nawrocki kandydatem obywatelskim? Napieralski: nikt w to nie uwierzy
• Hołownia uderza w koalicjantów. "Bardzo poważny kryzys zaufania"
• Bronisław Komorowski: prawybory wzmocniły Rafała Trzaskowskiego

PAP/X/pr24.pl/pb