Gwiazdy polskiej piłki wspominają Lucjana Brychczego. "Straciliśmy wybitnego człowieka"

Nie żyje Lucjan Brychczy - były piłkarz Legii Warszawa oraz reprezentacji Polski. Współpracownicy wspominają go nie tylko jako wybitnego piłkarza czy trenera, ale przede wszystkim wybitnego człowieka, który mimo ogromnych osiągnięć nie wywyższał się i roztaczał przyjazną atmosferę.

2024-12-02, 15:42

Gwiazdy polskiej piłki wspominają Lucjana Brychczego. "Straciliśmy wybitnego człowieka"
Lucjan Brychczy. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

W barwach stołecznego zespołu Brychczy wystąpił łącznie w 368 meczach, w których strzelił 182 gole. W reprezentacji Polski rozegrał 58 spotkań, zdobywając 18 bramek. Po zakończeniu kariery zawodnika, był związany z Legią jako trener oraz asystent. Od 2014 roku pełnił funkcję honorowego prezesa stołecznego klubu.

Tak Lucjana Brychczego wspomina były reprezentant Polski i zawodnik Legii - Marek Jóźwiak.

- Traktowałem Lucjana Brychczego jak członka rodziny. To był wielki człowiek - nie spotkałem kogoś tak uczciwego i skromnego. W wieku pięćdziesięciu lat nieraz zawstydzał nas, piłkarzy Legii, swoją techniką podczas gry w "dziadka". Stawiam go przed Kazimierzem Deyną. Jako społeczeństwo straciliśmy wybitnego człowieka - podkreśla wzruszony Jóźwiak.

Posłuchaj

Marek Jóźwiak o Lucjanie Brychczym 0:46
+
Dodaj do playlisty

Były reprezentant Polski i gracz Legii Roman Kosecki podkreśla, że Lucjan Brychczy to legenda polskiej piłki nożnej.

REKLAMA

- Przyjazny, wesoły, szczery, zawsze miło się z nim rozmawiało. Gdy walczyliśmy w Legii o Puchar Polski, a on był tymczasowym trenerem, mówiliśmy: gramy dla Lucjana! I zdobyliśmy ten puchar. Legenda i wielki piłkarz. Dużo mu zawdzięczam, bo sporo mi podpowiadał - wspomina "Kosa" senior.

Posłuchaj

Roman Kosecki o Lucjanie Brychczym 1:17
+
Dodaj do playlisty

Jerzy Engel przyznaje, że Lucjan Brychczy był bardzo spokojnym człowiekiem.

- Był wspaniałym człowiekiem, piłkarzem i trenerem. W jego towarzystwie człowiek wypoczywał. Nasza współpraca trwała 4 lata i wspominam ją fantastycznie. Poźniej też się przyjaźniliśmy. Po raz ostatni spotkaliśmy się na jego wielkim jubileuszu. Wtedy nie spodziewałem się, że widzimy się po raz ostatni - przyznaje były selekcjoner polskiej kadry.

Posłuchaj

Jerzy Engel o Lucjanie Brychczym 0:55
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

bg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej