Znany raper zatrzymany w Warszawie. W tle narkotyki i napaść na policjanta
Skuteczna akcja służb policyjnej sieci ENFAST, zajmującej się poszukiwaniem najbardziej niebezpiecznych przestępców w Europie. W Warszawie zatrzymano norweskiego rapera posługującego się pseudonimem Pappaisjappa. 37-latek ma na swoim koncie przestępstwa narkotykowe, uszkodzenie ciała i napaść na policjanta.
2024-12-02, 15:21
Aby uniknąć odpowiedzialności karnej, 37-letni muzyk opuścił terytorium Norwegii i zaczął ukrywać się przed organami ścigania. Wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
W wyniku prowadzonych działań służby norweskie znalazły trop w Polsce i nawiązały współpracę z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji, w którym umiejscowiony jest polski Punkt Kontaktowy europejskiej sieci współpracy policyjnej o nazwie ENFAST (ang. European Network of Fugitive Active Search Teams). Zadaniem ENFAST jest szybka międzynarodowa wymiana informacji operacyjnych, której celem jest lokalizowanie i zatrzymywanie najbardziej poszukiwanych przestępców.
Raper "odnalazł się" w Warszawie
Policjanci ustalili, że poszukiwany mężczyzna prawdopodobnie przebywa gdzieś na terenie Warszawy. Okazało się, że ukrywał się w mieszkaniu w jednej ze stołecznych dzielnic. Został zatrzymany.
Muzyk, posługujący się pseudonimem Pappaisjappa, ma na swoim koncie przestępstwa narkotykowe, uszkodzenie ciała, a także napaść na funkcjonariusza norweskiej policji.
REKLAMA
Wobec 37-letniego mężczyzny wszczęto już procedurę ekstradycyjną.
***
Pappaisjappa to norweski raper, którego na Instagramie obserwuje prawie 28 tysięcy osób, zaś w serwisie Spotify może pochwalić się blisko 40 tysiącami słuchaczy w miesiącu. W zeszłym roku muzyk nagrał utwór "St. Tropez" stworzony we współpracy z polsko-niemieckim artystą sceny hip-hopowej Malikiem Montaną. Utwór przesłuchano w serwisach streamingowych kilka milionów razy.
- Jest list gończy za byłym prezesem RARS Michałem Kuczmierowskim
- List gończy za Michałem Kuczmierowskim. "To nie jest sprawa polityczna"
policja.pl/tvpinfo/eska.pl/mg
REKLAMA
REKLAMA