Niedźwiedź rzucił się na pracownika i wtargnął do marketu. Ucztował na dziale mięsnym
Do nietypowej i niebezpiecznej sytuacji doszło w Japonii. Do marketu w prefekturze Aikita wtargnął niedźwiedź. Zwierzę zaatakowało jednego z pracowników, raniąc go w twarz i klatkę piersiową. Intruz przebywał w sklepie trzy dni zanim udało się go schwytać.
2024-12-02, 19:49
Niedźwiedź wtargnął do marketu w sobotni poranek. Sklep był jeszcze przed otwarciem i byli w nim tylko pracownicy. To właśnie jednego z nich zaatakował zwierz.
Na miejsce wezwano karetkę, policję i specjalistyczne służby. Po wejściu do marketu zauważono, że niedźwiedź musiał najpierw ucztować na stoisku mięsnym. Rozpoczęło się poszukiwanie intruza, który schował się w zakamarkach sklepu.
Przy wejściach do supermarketu rozstawiono pułapki, a do poszukiwań niedźwiedzia wykorzystano drona. Zwierzę schwytano dopiero w poniedziałek po południu. Służby znalazły go w pułapce, w której umieszczono jabłka, miód i chleb.
Niedźwiedź został uśpiony i wyniesiony ze sklepu. Władze Akity zdecydowały się ostatecznie uśmiercić zwierzę.
REKLAMA
Ostrzegają mieszkańców przed niedźwiedziami
Do ataków niedźwiedzi w Japonii dochodzi dość często. Agencja informacyjna Kyodo podała, że od marca 2023 roku do marca 2024 roku w wyniku ataków niedźwiedzi rannych zostało 219 osób, a sześć zginęło.
Władze wielu prefektur wydały ostrzeżenia i zaleciły mieszkańcom, aby nie wybierali się na samotne spacer do lasów i w odludne miejsca.
- Niedźwiedzie pośród nas. Co zrobić, kiedy jeden z nich stanie nam na drodze?
- Atak niedźwiedzia w słynnym parku. Rzucił się na człowieka
polsatnews.pl, paw/
REKLAMA
REKLAMA