"Polityka komisarza wykończy gospodarza". Rolnicy protestują w całej Polsce
Rolnicy w ponad 20 lokalizacjach w Polsce protestują we wtorek przeciwko nowej wersji tzw. piątki dla zwierząt, umowie handlowej Unii Europejskiej z państwami Mercosuru czy polityce energetycznej UE.
2024-12-03, 13:00
Największy protest zorganizowano w Elblągu. W godzinach przedpołudniowych ponad 50 traktorów, a do tego samochody osobowe, wyruszyły z pobliskiego Kazimierzowa, aby przejechać ulicami Elbląga i wygłosić swoje postulaty.
Organizatorzy zaznaczyli, że jest to protest ostrzegawczy. - Jeśli rząd nie będzie realnie działał, by zablokować umowę z państwami Mercosuru [mowa o Argentynie, Brazylii, Paragwaju, Boliwii i Urugwaju - red.], to dogadają się wszystkie związki i ugrupowania rolnicze; wtedy zrobimy taki protest, że hej - stwierdził inicjator protestu Damian Murawiec.
Podkreślił przy tym, że zablokowanie umowy pomiędzy Unią Europejską a krajami Ameryki Południowej to główny postulat protestujących rolników, ale - jak kontynuował - rolnicy nie chcą żadnych prac nad tzw. piątką dla zwierząt, a do tego domagają się konsekwentnego blokowania Zielonego Ładu.
"Polityka komisarza wykończy gospodarza"
Wiele pojazdów udekorowano biało-czerwonymi flagami. Na traktorach przyczepiono transparenty, m.in. "Mercosur to śmierć polskiego rolnictwa" czy "Polityka komisarza wykończy gospodarza". Rolnicy mają jeździć po Elblągu do godz. 14, blokując jeden pas jezdni.
REKLAMA
- Nie chcemy utrudniać ludziom życia, dlatego będziemy jeździć po mieście, a nie na trwałe je blokować. Chodzi nam o zwrócenie uwagi mieszkańców miast, by wiedzieli, że żywność spoza Unii Europejskiej jest nafaszerowana środkami chemicznymi. Walczymy o wszystkich - wskazał Murawiec.
Organizator nadmienił, że do Elbląga przyjechali rolnicy m.in. z okolic Nowego Dworu Gdańskiego, Sztumu, Malborka, Braniewa, Ostródy, a nawet z Podlasia. - Ci, którzy mieli daleko, przyjechali autami - po to, aby pokazać naszą determinację - podkreślił.
Blokady w Olecku i Kętrzynie
Na Warmii i Mazurach rolnicy protestują nie tylko w Elblągu, ale też w Olecku i Kętrzynie. Rolnicy czasowo blokują ulice w tych miastach.
REKLAMA
Posłuchaj
Duże protesty na Lubelszczyźnie
Rolnicy protestują m.in. w woj. lubelskie. We wtorek ciągniki stanęły przy drogach w trzech powiatach: chełmskim, tomaszowskim i biłgorajskim. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że jak na razie nie ma większych utrudnień w ruchu.
W Tarnawatce w powiecie tomaszowskim jest już ok. 50 traktorów i ok. 100 osób. Ciągniki ustawiły się na poboczu drogi krajowej nr 17 na wysokości stacji paliw - relacjonowała Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
- Protest rolników w Medyce zawieszony
- "Antysystemowiec", czyli rolnik niechętny Unii Europejskiej. Reportaż Adama Bogoryja-Zakrzewskiego
- Ekologiczna rewolucja. Branżę budowlaną czekają ogromne zmiany
Protesty organizowane są także na drodze wojewódzkiej 844 między miejscowościami Białopole i Raciborowice oraz w Tarnogrodzie na wojewódzkiej drodze 835. W tych miejscach rolnicy nie będą blokować ruchu, tylko go spowalniać - przejeżdżając przez drogi.
REKLAMA
W całym kraju protesty odbywają się w ponad 20 miejscach, zaznaczonych na poniższej mapie:
łl/Polskie Radio, PAP, polskieradio24.pl
REKLAMA