Ligue 1. Marcin Bułka krytykowany mimo zwycięstwa. "Był najsłabszy w zespole"

Marcin Bułka nie zebrał najlepszych recenzji za sobotni mecz OGC Nice z Le Havre (2:1). Polski golkiper popełnił błąd, który mógł słono kosztować jego drużynę.

2024-12-08, 09:24

Ligue 1. Marcin Bułka krytykowany mimo zwycięstwa. "Był najsłabszy w zespole"
Marcin Bułka. Foto: Jonathan Moscrop/Associated Press/East News

Nice powróciło na zwycięską ścieżkę po dwóch porażkach z rzędu. Zwycięstwo z Le Havre dały ekipie z Nicei gole Laborde'a z 55. minuty i Bounaniego z 75. minuty. 16. zespół Ligue 1 odpowiedział w doliczonym czasie gry, gdy obrona gospodarzy nie przypilnowała Llorisa przy rzucie rożnym. Bułka nie zachował więc 4. czystego konta w tym sezonie francuskiej ekstraklasy.

Choć przy trafieniu Llorisa 25-latek nie miał większych szans, to nie ustrzegł się błędów. Największą pomyłkę Polaka wskazuje serwis nicematin.com, który przyznał mu notę "3" w 10-stopniowej skali i okrzyknął go najsłabszym zawodnikiem Nicei.

"Mocno pomylił się przy rzucie rożnym w pierwszej połowie i dał Le Havre znakomitą okazję na gola. Wtedy został uratowany przez Toma Loucheta. Pokonany został także po rogu, w samej końcówce spotkania" – czytamy.

Nieco wyżej, bo na "czwórkę", ocenił Bułkę "L'Equipe". Słynny francuski dziennik uznał, że Polak był drugim najsłabszym graczem OGC w sobotnim spotkaniu.

REKLAMA

Drużyna Nicei zajmuje 6. miejsce w tabeli Ligue 1 z dorobkiem 23 punktów. Do czwartego Lille, które otwiera strefę drużyn uprawnionych do gry w Lidze Mistrzów, ekipa z Lazurowego Wybrzeża traci trzy "oczka".

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej