La Liga. Kylian Mbappe odniósł się do sprawy o gwałt. "Zobaczymy, jak to się potoczy"

Kylian Mbappe przyznał, że zareagował z niedowierzaniem, gdy dwa miesiące temu zobaczył doniesienia medialne ze Szwecji, że jest przedmiotem śledztwa w sprawie gwałtu. Piłkarz Realu Madryt w Canal Plus po raz pierwszy publicznie wypowiedział się na ten temat.

2024-12-09, 12:08

La Liga. Kylian Mbappe odniósł się do sprawy o gwałt. "Zobaczymy, jak to się potoczy"
Kylian Mbappe odniósł się do wydarzeń z ostatnich miesięcy, o których było głośno w mediach. Foto: EPA/Siu Wu

W październiku niektóre szwedzkie media podały, że nazwisko 25-letniego Mbappe jest powiązane ze śledztwem w sprawie gwałtu po wizycie w Sztokholmie w czasie wolnym od gry dla Realu i reprezentacji Francji. Wówczas zespół prawny zawodnika odrzucił te doniesienia jako fałszywe.

- Byłem zaskoczony i nadal jestem zaskoczony. To są sprawy, które wkraczają w twoje życie w ten sposób, że nie możesz ich przewidzieć - powiedział Mbappe w wywiadzie wyemitowanym we francuskiej stacji.

- To po prostu nieporozumienie. Nie sądzę, żeby to na mnie ciążyło. Nigdy nie uważałem się za zaangażowanego w tę sprawę - dodał.

Mbappe dodał, że "pojechałby” do Szwecji, gdyby kiedykolwiek został wezwany, ale dotąd nikt z tego kraju z nim się nie skontaktował.

REKLAMA

- Słuchajcie, nie dostałem niczego, żadnego wezwania, niczego. Szwedzki rząd nic nie ogłosił, więc nie jestem zaniepokojony. Moje intencje zawsze były takie same, zamierzam skoncentrować się na swojej pracy i zobaczymy, jak to się potoczy - zapowiedział.

Kiedy w październiku pojawiły się doniesienia, szwedzkie władze potwierdziły, że prowadzą dochodzenie w sprawie podejrzenia gwałtu w hotelu w Sztokholmie, ale nie podały nazwiska żadnego podejrzanego.

Prokurator powiedział szwedzkiej gazecie "Aftonbladet" pod koniec zeszłego miesiąca, że dochodzenie jest nadal w toku, ale nie podał innych szczegółów.

W pierwszym dużym wywiadzie od dawna zawodnik odniósł się do braku powołań do reprezentacji Francji. Zaznaczył, że nic nie zmieniło się w kwestii tego, że kadra jest dla niego wyjątkowo ważna, nie mógł jednak zdradzić kulisów tego, dlaczego znalazł się poza kręgiem zaangażowanych przez Didiera Deschampsa zawodników.

REKLAMA

Obecny sezon jest trudny dla Francuza - po przenosinach do Realu Madryt wciąż wygląda jak ciało obce w zespole "Królewskich", cały czas spisując się poniżej oczekiwań. Mbappe zaznaczył jednak wyraźnie, że dla jego drużyny kluczowa będzie druga część sezonu, w której ekipa Carlo Ancelottego ma pokazać się z lepszej strony.

Czytaj także:

ps, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej