Areszt dla Romanowskiego. Poseł PiS: ludzie, którzy pomagali Polakom, są nazywani przestępcami

2024-12-09, 18:50

Marcin Romanowski, po decyzji sądu, ma trafić do aresztu. - Temu człowiekowi należy się order, a robi się z niego przestępcę - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł PiS Piotr Kaleta. Jego zdaniem należy docenić m.in. działania rządu PiS w trakcie pandemii: uruchamianie tarcz antykryzysowych oraz zakup maseczek i respiratorów. - Ludzie, którzy wtedy byli na pierwszej linii frontu, są dziś nazywani bandytami - podkreślił polityk.

Sąd zastosował areszt tymczasowy wobec Marcina Romanowskiego. Wnioskowała o to Prokuratura Krajowa. Romanowski nadzorował Fundusz Sprawiedliwości, a prowadzone śledztwo dotyczy m.in. ustawiania konkursów.

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 działania organów państwa wobec byłego ministra sprawiedliwości są "od samego początku szyte bardzo grubymi nićmi".

Posłuchaj

Piotr Kaleta gościem Pawła Pawłowskiego (Rozmowa Polskiego Radia 24) 14:49
+
Dodaj do playlisty

- Zwroty w tej sprawie są niesamowite. A zarzuty są bardzo na wyrost. Jeżeli weźmiemy pod uwagę te dotyczące Funduszu Sprawiedliwości i rozdziału tych środków, to wystarczy tylko spojrzeć jak ten "nielegalny" fundusz pomagał polskim powodzianom. A legalnie wybrane władze naszej ojczyzny - mam na myśli przedstawicieli rządu i Marcina Kierwińskiego - kompletnie sobie z tym nie radzą - powiedział Piotr Kaleta.

Areszt dla Romanowskiego. "Temu człowiekowi należy się order"

- Jeżeli za coś takiego, co robił Marcin Romanowski, są stawiane zarzuty, to może się to wydarzyć tylko w państwie Tuska i pod jego przywództwem. Temu człowiekowi należy się order, a robi się z niego przestępcę - dodał poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

REKLAMA

Według niego "order należy się za takie działania, które są konkretne". - Przypomnę jeszcze jeden przykład. Za czasów rządów PiS, kiedy mieliśmy do czynienia z Covidem, podejmowano decyzje, które były momentalne, konkretne, zdecydowane. Tak było choćby w przypadku pomocy dla przedsiębiorców. Ale to także uruchamianie tarcz, zakup maseczek i respiratorów. A dziś ktoś ma o to pretensje. Byliśmy wtedy w sytuacji bez precedensu. Musieliśmy pomagać, od tego jest dobra władza - zaznaczył Piotr Kaleta.

W jego opinii "dziś powodzianie zostają pozostawieni sami sobie, ponieważ po iluś miesiącach rząd stwierdza, że nie ma jakichś procedur". - Przecież to się w pale nie mieści, że po jakimś czasie ludzie z rządu dopiero się reflektują, że może nie ma jakichś procedur. Najpierw pomagajmy, a potem załatwmy procedury. Tym różniliśmy się od obecnej władzy. A dziś ludzie, którzy wtedy byli na pierwszej linii frontu, są nazywani bandytami i przestępcami oraz wsadzani do więzień - podsumował polityk. 

Czytaj także:

* * *

Audycja: Rozmowa Polskiego Radia 24
Prowadzi: Paweł Pawłowski
Gość: Piotr Kaleta (poseł PiS)
Data emisji: 9.12.2024
Godzina emisji: 17.35

REKLAMA

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej