Wybory prezydenckie. "W PiS wiedzą, że przegrają, walczą o przywództwo w partii"
- W PiS myśli się o tym, że partia przegra wybory prezydenckie. Ale bardzo istotne dla polityków tego ugrupowania jest uzyskanie dobrego wyniku. Bo rozgrywa się walka o przyszłe przywództwo w partii. I spór idzie bardziej o to niż o prezydenturę. Poza tym członkowie tej formacji raczej zbierają siły na kolejne wybory parlamentarne - powiedziała w Polskim Radiu 24 Magdalena Chrzczonowicz, redaktorka naczelna OKO.press.
2024-11-21, 09:16
Prawo i Sprawiedliwość wkrótce ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Jak zapowiadają liderzy ugrupowania, stanie się to najprawdopodobniej w sobotę 23 listopada. Kierownictwo partii będzie wybierało spośród dwóch lub trzech osób. Najczęściej wymieniane nazwiska to były szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek i prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki.
Rozmówczyni Polskiego Radia 24 zaznaczyła, że Prawo i Sprawiedliwość ma sporo kłopotów z wyborem kandydata, co wynika między innym z wewnętrznych walk o wpływy. - Przywykliśmy widzieć PiS jako partię jednorodną. Ale tam są różne frakcje, a także rozłamy. Widzieliśmy to choćby w małopolskim PiS. Ta frakcyjność uwidoczniła się bardzo po przegranych dla tej partii zeszłorocznych wyborach parlamentarnych - powiedziała Magdalena Chrzczonowicz.
Posłuchaj
Jak dodała, w tym kontekście warto zadać pytanie czy wszyscy członkowie partii poprą jednego kandydata, na przykład Karola Nawrockiego.
- Prawo i Sprawiedliwość ma z tymi wyborami mnóstwo kłopotów. Prezes Jarosław Kaczyński świetnie zdaje sobie z tego sprawę. Dlatego też wyłanianie kandydata trwa tak długo. Wybory prezydenckie dla PiS, podobnie jak dla innych partii, są bardzo ważne. Wydaje się - na ten moment - że ta formacja ich nie wygra. Ale oczywiście nie ma co tego przesądzać - podkreśliła dziennikarka.
REKLAMA
PiS wie, że przegra wybory prezydenckie? "To bardziej walka o przywództwo"
Jej zdaniem "w PiS myśli się o tym, że partia przegra wybory prezydenckie". - Ale bardzo istotne dla tego ugrupowania jest uzyskanie dobrego wyniku. Bo rozgrywa się walka o przyszłe przywództwo w partii. I spór idzie bardziej o to niż o prezydenturę. Poza tym politycy tej formacji raczej zbierają siły na kolejne wybory parlamentarne - zaznaczyła Magdalena Chrzczonowicz.
- Bo w przeciwieństwie do tego, co się mówi, przegrane wybory prezydenckie nie oznaczają końca tej formacji. Pozostanie ona cały czas bardzo mocną partią opozycyjną - powiedziała.
I oceniła szanse dwóch najbardziej prawdopodobnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. - Przemysław Czarnek jest tym bardziej radykalnym. Tym, który będzie zbierał głosy prawicowe stałego i twardego elektoratu PiS. Ma bardzo małe szanse na to, żeby zebrać nawet centrowy elektorat, tak jak kiedyś zrobił to Andrzej Duda. Z kolei Karol Nawrocki jest osobą, której nikt nie zna, nawet w PiS. Oczywiście powiedzenie, że nikt go nie zna, to przesada. Ale rzeczywiście szerszy elektorat nie wie, kim on jest. To postać nieznana nawet z twarzy - podkreśliła dziennikarka.
- "Prawdziwa decyzja demokratycznej partii". Trzaskowski broni prawyborów
- "Koniec dyskusji o mariażach w PSL". Zgorzelski o umowie z Hołownią
- Żukowska o prezydencie Lewicy: mamy cztery osoby chętne, przebadane sondażowo
***
Audycja: Stan rzeczy
Prowadzący: Jakub Korus
Gość: Magdalena Chrzczonowicz (redaktorka naczelna OKO.press)
Data emisji: 20.11.2024
Godzina emisji: 21.33
REKLAMA
bartos
REKLAMA