Oblał mężczyznę łatwopalną cieczą i podpalił. Jest w rękach policji
Funkcjonariusze policji z Krzepic (woj. śląskie) zatrzymali 36-latka, który jest podejrzany o podpalenie mężczyzny w hotelu pracowniczym nad stacją paliw. Grozi mu 15 lat więzienia.
2024-12-18, 11:55
Śląskie. Podpalił mężczyznę. Potem ukradł pieniądze
Do zdarzenia doszło 12 grudnia w miejscowości Antonów. Poszkodowany, który został podpalony (a wcześniej oblany łatwopalną cieczą), doznał obrażeń skóry. - Były to oparzenia pierwszego i drugiego stopnia ręki. Mężczyzna dosyć szybko zareagował, ściągnął z siebie odzież, dlatego też nie odniósł większych obrażeń - powiedziała rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku asp. Joanna Wiącek-Głowacz.
Podejrzany mężczyzna ukradł również pieniądze pracownicy stacji paliw w Antonowie. Groził jej przy tym pozbawieniem życia. Środki oddał zdziwionemu klientowi, który wcześniej płacił nimi za zatankowane paliwo. - Dziś płaci firma - miał powiedzieć podejrzany 36-latek.
Sprawca został zatrzymany przez policjantów z Krzepic. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Zatrzymany usłyszał prokuratorskie zarzuty i decyzją sądu trafił do aresztu na dwa miesiące. Za popełnione czyny grozi mu nawet 15 lat więzienia.
- Pożar w ośrodku jądrowym na Mazowszu. Komunikat służb
- Matka głodzonej trzylatki doprowadzona do prokuratury. "Trwa przesłuchanie"
- Śmiertelny wypadek w Poznaniu. Mężczyzna zginął potrącony przez tramwaj
Źródła: policja.pl/PAP/pb
REKLAMA