Co wydarzyło się w nocy? 5 najważniejszych informacji
Sprawdź, co działo się w nocy z piątku na sobotę (27/28 grudnia) w kraju i na świecie. W skrócie przedstawiamy pięć najważniejszych informacji. Bądź na bieżąco już od rana.
2024-12-28, 06:45
Wojna w Ukrainie. Zełenski: schwytaliśmy ciężko rannych żołnierzy Korei Północnej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że walczące w obwodzie kurskim w Rosji wojska północnokoreańskie ponoszą ciężkie straty i są pozostawione bez ochrony przez siły rosyjskie. - Dziś zmarło kilku północnokoreańskich żołnierzy. Naszym żołnierzom udało się ich pojmać. Ale byli bardzo poważnie ranni i nie udało się ich uratować - powiedział Zełenski. - To jeden z przejawów szaleństwa, do jakiego zdolne są dyktatury. Naród koreański nie powinien tracić swoich ludzi w wojnie w Europie. Mają dużo strat. Widzimy, że rosyjskie wojsko i północnokoreańscy dowódcy wcale nie są zainteresowani przetrwaniem tych Koreańczyków. Wysyłają ich do ataku z minimalną ochroną - dodał ukraiński przywódca.
Donald Trump broni TikToka. Apeluje do Sądu Najwyższego
Prezydent elekt USA Donald Trump wezwał Sąd Najwyższy do wstrzymania ustawy, mogącej zakazać TikToka na terenie Stanów Zjednoczonych. Trump stwierdził, że Sąd Najwyższy powinien wstrzymać decyzję do czasu objęcia przez niego prezydentury, tak aby on sam mógł dążyć do "politycznego rozwiązania tej kwestii". Federalne prawo może zablokować funkcjonowanie platformy społecznościowej w przypadku dalszego pozostania TikToka w rękach chińskiego ByteDance. Aplikacja mogłaby działać w Stanach Zjednoczonych pod warunkiem sprzedania jej innej firmie. ByteDance ma czas do 19 stycznia, aby sprzedać TikToka i w ten sposób zagwarantować swojej platformie dalsze działanie w Stanach Zjednoczonych. 20 stycznia Donald Trump oficjalnie obejmie urząd prezydenta USA.
Portugalia. Strzelanina w centrum handlowym
Z rąk napastników zginęła 44-letnia kobieta, która opuszczała centrum handlowe Palacio do Gelo w mieście Viseu. Dwie inne osoby, mężczyzna i kobieta, z ranami postrzałowymi ręki i nogi, zostały przewiezione do miejscowego szpitala. Policja przekazała, że trwa pościg za grupą mężczyzn, którzy po oddaniu strzałów uciekli autem zaparkowanym pod centrum handlowym. Służby policyjne przekazały, że znają już tożsamość napastników. Odmówiły jednak ujawnienia motywów agresorów. Telewizja SIC nie wyklucza, że tragiczne zdarzenie może być efektem porachunków zwaśnionych grup. "Doszło do rodzinnej kłótni osób pochodzenia romskiego" - ujawniono.
Negocjacje pokojowe Rosji z Ukrainą. Czechy odpowiadają
- Nie rozmawiajmy o rosyjskich kłamstwach, Putin tylko wysyła rakiety - powiedział szef czeskiej dyplomacji Jan Lipavsky w reakcji na deklarację ministra spraw zagranicznych Słowacji Juraja Blanara o gotowości Bratysławy do zorganizowania rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą. - Jak dotąd Putin odrzucał wszystkie propozycje pokojowe i zamiast tego każdego dnia przeprowadzał kolejne ataki. Nie zajmujemy się rosyjskimi kłamstwami, ale tym, jak zapewnić bezpieczeństwo naszemu narodowi - oświadczył Lipavsky w rozmowie z agencją CTK.
REKLAMA
WHO potępia działanie Izraela. "To wyrok śmierci dla dziesiątek tysięcy"
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) potępiła "systematyczne niszczenie" systemu opieki zdrowotnej w Strefie Gazy przez armię izraelską. "To wyrok śmierci dla dziesiątek tysięcy Palestyńczyków potrzebujących pomocy medycznej" - napisała organizacja w oświadczeniu. Według WHO w wyniku ataku sił izraelskich zniszczony został szpital Kamal Adwan w Beit Lahia w północnej części Strefy Gazy. Mianowany przez Hamas wiceminister zdrowia Youssef Abu El-Rish poinformował, że podczas ataku kilka oddziałów szpitala zostało zniszczonych przez pożar, m.in. oddział chirurgiczny i laboratorium. W budynku ma nadal przebywać 60 pracowników oraz 25 pacjentów, w tym osoby korzystające z respiratorów. Izraelska armia utrzymuje, że obiekt był wykorzystywany jako punkt oporu przez bojowników palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas. Źródła izraelskie podkreślają, że wojsko oszczędzało cywilów, pacjentów i personel kliniki, Informacji podawanych przez strony konfliktu nie udało się zweryfikować w niezależnych źródłach - podkreśla agencja Reuters.
Źródła: Polskie Radio/PAP/pb
REKLAMA