United Cup. Iga Świątek wytrzymała wojnę nerwów. Polska melduje się w półfinale

Hurkacz zrobił pierwszy krok

Spotkanie Polski z Wielką Brytanią rozpoczęło się od meczu Huberta Hurkacza. Przeciwnikiem Polaka był znacznie niżej notowany (125. ATP) Billy Harris, który zastąpił kontuzjowanego Jacka Drapera. Harris, podobnie jak 16. w świecie 27-letni wrocławianin, przegrał w Sydney dwa dotychczasowe pojedynki. Polak zwyciężył 7:6 (3), 7:5 i wysunął Biało-Czerwonych na prowadzenie.

W kolejnym meczu, który może zadecydować o awansie do półfinału, Iga Świątek mierzyła się z Katie Boulter. Liderka brytyjskiego teamu, który po 2:1 pokonał Argentynę i Australię, wygrała dwa dotychczasowe mecze. 28-latka w czwartek po raz pierwszy w karierze zagrała z wiceliderką.

Rollercoaster w pierwszym secie

Mecz z Boulter Świątek rozpoczęła w świetnym stylu. Polka pewnie utrzymała swoje podanie, a po chwili przełamała Brytyjkę. Pierwsze kłopoty pojawiły się w trzecim gemie, w którym Boulter wypracowała sobie cztery szanse na przełamanie, jednak nie wykorzystała żadnej z nich.

Brytyjka z każdym gemem nabierała pewności siebie i płynności w grze. Nie brakowało efektownych wymian, które w znacznej części padały łupem 28-latki z Leicester. W siódmym gemie doszło do przełamania powrotnego.

REKLAMA

Ostatecznie o losach pierwszego seta zadecydował tie-break, w którym lepsza okazała się Boulter, wygrywając 7-4.

Powrót Świątek. Polska w półfinale United Cup

Druga partia przebiegła pod znakiem dominacji Igi Świątek. Polska tenisistka trzykrotnie przełamała rywalkę i zwyciężyła 6:1.

Trzeci set był już znacznie bardziej wyrównany. Jako pierwsza przełamanie wywalczyła Brytyjka, jednak Świątek, po skorzystaniu z przerwy medycznej, szybko odrobiła straty.

W końcówce nie brakowało emocji. W ósmym gemie Boulter obroniła dwa break pointy, w dziewiątym Polka także uratowała się przed stratą serwisu.

REKLAMA

Kluczowy okazał się dziesiąty gem, w którym Świątek przełamała rywalkę do zera i przypieczętowała zwycięstwo oraz awans Polski do półfinału United Cup.

W rywalizacji miksta Maja Chwalińska i Jan Zieliński pokonali Olivię Nicholls oraz Charlesa Brooma 6:2, 7:6 (3), pieczętując wynik 3:0.

Kolejnym rywalem Biało-Czerwonych będzie Kazachstan, który wyeliminował w Nowy Rok broniących trofeum Niemców 2:1. W czołowej czwórce są też już najwyższej rozstawieni Amerykanie, którzy w drugim ćwierćfinale w Perth pokonali Chińczyków 3:0.

Kadrę Biało-Czerwonych uzupełniają: Kamil Majchrzak, Maja Chwalińska, Jan Zieliński i Alicja Rosolska. Kapitanem jest Mateusz Terczyński, na co dzień członek sztabu trenerskiego Hurkacza.

REKLAMA

Iga Świątek - Katie Boulter 6:7 (4), 6:1, 6:4 

RELACJA LIVE